Francuska zupa cebulowa
-->
900g cebuli, obranej i pokrojonej w cienkie plasterki
2 łyżeczki cukru
60g mąki (3 łyżki)
1,5 l rosołu z kurczaka lub z kostki
Sól, pieprz
1 łyżeczka suszonego tymianku
140 ml wytrawnego białego wina
Bagietka, pokrojona na grube kromki
30g startego sera żółtego (najlepiej Gruyere lub Cheddar)
Nie wiem czemu, ale bardzo lubię przepisy kuchni
francuskiej. Może przez to, że zawiera tak szlachetnie dobrane składniki… może
to mój sentyment do tego kraju, przez wielogodzinną naukę języka francuskiego w
szkole… , a może po prostu dlatego, że potrawy tej kuchni są naprawdę smaczne i
do zrobienia dla każdego, kto dopiero poznaje jej tajniki.
Zazwyczaj nie jadam zup, wolę zjeść coś na drugie danie,
a obydwa mi się nie zmieszczą, więc wybieram drugie :P Jednak, gdy do wyboru
mam tą zupę, nie mam chwili zastanowienia. Jest pyszna, obowiązkowo z
przypieczoną serową grzanką na wierzchu. Można ją zmiksować na gładką konsystencję, ale ja wolę
taką z miękkimi cząstkami cebuli.
Z przepisu Helen Burdett.
Z przepisu Helen Burdett.
Składniki:
60g masła900g cebuli, obranej i pokrojonej w cienkie plasterki
2 łyżeczki cukru
60g mąki (3 łyżki)
1,5 l rosołu z kurczaka lub z kostki
Sól, pieprz
1 łyżeczka suszonego tymianku
140 ml wytrawnego białego wina
Bagietka, pokrojona na grube kromki
30g startego sera żółtego (najlepiej Gruyere lub Cheddar)
W dużym garnku rozgrzewamy masło. Mieszając dodajemy
cebulę oraz cukier. Smażymy bez przykrycia na małym ogniu ok. 15-20 min dopóki
cebulka nie zrumieni się. Mieszając dodajemy mąkę i gotujemy ok. 1 min.
Stopniowo dodajemy rosół, dokładnie mieszając by uzyskać
jednolitą konsystencję. Doprawiamy solą, pieprzem, tymiankiem oraz dodajemy
białe wino. Doprowadzamy do wrzenia.
Zmniejszamy gaz, garnek częściowo przykrywamy i gotujemy
30 min. Na koniec, zupę można zmiksować blenderem na gładko, Ja zostawiam połowę w cząstkach.
W tym czasie przygotowujemy grzanki – kromki bagietki
smarujemy masłem lub oliwą, posypujemy serem i pieczemy na blasze, w nagrzanym
piekarniku, aż ser się rozpuści.
Zupę rozlewamy do talerzy, kładąc na wierzch po 2
grzanki.
Uwielbiam zupę cebulową! Bardzo fajne zdjęcie! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tak przyrządzoną cebulową :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zupę cebulową. Wygląda bardzo pysznie i zdjęcia są również piękne. Zazdroszczę nauki francuskiego w szkole!
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo lubię a dawno nie robiłam . Dzieki za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię cebulową, ale tak dawno nie jadłam! nawet nie wiem, czemu. może zapomniałam?
OdpowiedzUsuńświetna propozycja. i jak ładnie podana ;]
piękne zdjęcia :) Pyszna zupka :) Uwielbiam cebulową :)
OdpowiedzUsuńA ja nie uczyłam się francuskiego, nigdy we Francji nie byłam a jednak kuchnię francuską lubię bardzo :)
OdpowiedzUsuńZupa cebulowa to chyba numer jeden - i ta grzanka na wierzchu z przypieczonym serem..mmm!
brzmi pieknie, jak ich jezyk :)
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis - właśnie gotuje ta zupkę i nie mogę sie doczekać. Dobrze, ze mam białe wino.
OdpowiedzUsuń