Lody waniliowe
Wysokie temperatury i upalne dni nie przestają nam
towarzyszyć. Pogoda niczym w lipcowe południa, nie da się wysiedzieć w
zamkniętym pokoju, nagrzanym od słońca niczym cieplarnia. Sąsiedzi podlewają
błagające o wodę rośliny, płeć męska wystawia prężnie klatki piersiowe, myjąc
samochody, a ja ?
Ja na znak powitania letniego klimatu, robię moje pierwsze
lody. Już wiele razy chciałam spróbować takich domowych. Takich, które będą
naturalne, nie przesłodzone, klasyczne. Na razie wersja podstawowa, ale
zapewniam was to dopiero początek, bo mam do wypróbowania wiele moich
ulubionych połączeń. Zachęcam do zrobienia, bo takich nie dostaniecie na
mieście ani w sklepie, a robi się je banalnie prosto :)
Składniki:
- 1,5 szklanki mleka
- 500 ml śmietany kremówki (30%)
- 1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią lub ziarenka z prawdziwej wanilii/łyżka ekstraktu z wanilii
- 3/4 szklanki cukru (można mniej np. 1/4)
- 5 żółtek
Do garnuszka z grubym dnem wlać mleko, dodać cukier, połowę kremówki i wanilię, na średnim ogniu doprowadzić do wrzenia. W międzyczasie zmiksować w misce żółtka z resztą cukru, do uzyskania jasnego kremu. Krem z żółtek wlać do mleka, cały czas mieszając trzepaczką. Podgrzewać na małym ogniu, mieszając drewnianą łyżką, aż mieszanka będzie ją lekko oblepiała (będzie bardziej gęsta). Natychmiast zdjąć z palnika, nie doprowadzając do wrzenia - lody by się zwarzyły. W tym momencie dodać pozostałą kremówkę i pozostawić do ostygnięcia. Schłodzić do temperatury lodówkowej.
Schłodzone składniki
zmiksować, przelać do pojemnika, włożyć do zamrażarki. Podczas
chłodzenia kilka razy wyjmować lody np. co 1,5 godziny i mieszać mikserem,
by nie wytworzyły się kryształki lodu i lody były bardziej puszyste. Gotowe lody powinny być zwarte,
ale zachowywać kremową konsystencję.
Przechowywane później lody będą twarde, przed podaniem trzeba je na parę minut odstawić, żeby trochę zmiękły i dało się nabierać łyżką. Będą w sam raz kremowe.
Na podstawie przepisu z moje wypiek,
sezon lodowy jest cudowny!:-)
OdpowiedzUsuńlody lody.. dla ochłody! :D
OdpowiedzUsuńmniam, uwielbiam, domowe najlepsze ;) przepis zapisany ;)
mniam wyglądają pysznie
OdpowiedzUsuńKocham waniliowe, ale nigdy nie jadłam domowych. świetnie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńSezon na zastępowanie posiłków lodami uważam za rozpoczęty - zwłaszcza gdy ma się te domowe...mmm!
OdpowiedzUsuńkiedy na zewnątrz takie upały mogłabym się żywić jedynie lodami :D od dawna przymierzam się do domowych, ale cały czas coś mnie powstrzymuje... chyba warto wreszcie spróbować ;) cudne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńMniam :)Lubię je! Im więcej żółtek tym smaczniejsze :)
OdpowiedzUsuńo, widzę, że sezon na lody powoli się rozkręca! wiesz, narobiłaś mi apetytu na zimne, orzeźwiąjące kulki lodowe... mniaam!
OdpowiedzUsuńzrobie, na pewno :)
OdpowiedzUsuńtwój przepis napewno wypróbuję :) czekam na inne smaki lodów ;)
OdpowiedzUsuńa te lody na zdjęciu to z tej połowy porcji ?
OdpowiedzUsuńTak te lody były z połowy porcji. A już jutro zapraszam na nowy smak :D
Usuńależ kuszą;)muszę je poczynić w te wakacje;)
OdpowiedzUsuńRobiłam je do 3 w nocy, ale opłacało się! One są przepyszne i chyba nigdy już nie kupię gotowych lodów tylko będę sama je robić:D
OdpowiedzUsuń