Biszkopt z owocami

Wchodzę powoli na drewnianą, rozklekotaną drabinę. Moje stopy trzęsą się w rozprutych sandałach, ale dzielnie pnę się do góry, bo tam czekają na mnie lśniące, czerwone klejnociki. Wiśnie! Zbieram każdą ostrożnie, jednocześnie hamując swoją zachłanność i uważając, żeby nie spaść z drabiny. Wertuję stary zeszyt kulinarny mamy, z którego wylatują cienkie jak papirus, brązowe kartki. W końcu jest, biszkopt z wiśniami - prosty, sielankowy i oczywiście smaczny.

Składniki:

6 jajek, oddzielić białka od żółtek
100g mąki
100g cukru pudru
½ łyżeczki proszku do pieczenia
500 g wiśni, wydrylowanych. Mogą być borówki, pokrojone truskawki, brzoskwinie.

Białka ubić na sztywna pianę, pod koniec ubijania dodawać stopniowo cukier puder. Dodawać po jednym żółtku cały czas miksując na wolnych obrotach. Mąkę wymieszaną z proszkiem dodawać porcjami i zmiksować do połączenia się z masą.

Blachę ok. 20x30 wysmarować masłem i posypać bułką tartą (papier do pieczenia się niestety przyklejał do ciasta). 

Przelać masę do blaszki. Po wierzchu rozłożyć równomiernie wiśnie i piec ciasto 40 min. w temp 180 st. C.

Gdy wystygnie posypać cukrem pudrem.

Pasuje polane jogurtem lub kwaśną śmietaną wymieszaną z odrobiną cukru waniliowego i frużeliną wiśniową ( przepis na domową).