Czekoladowa Pavlova
Letni upał, czy chłodniejszy wieczór, a może przesyt mąki
w pożywieniu. Wtedy idealnym rozwiązaniem wydaje się coś lekkiego dla
podniebienia. Szybka decyzja, parę ruchów mikserem i na stole ląduje piękna,
uzależniająco smaczna, czekoladowa beza. Odmiana zwykłej, białej pavlovej, która
swoją nazwę nosi na cześć rosyjskiej primabaleriny.
Przepis Nigelli, trochę przeze mnie zapomnianej, ale po
tym deserze na pewno odświeżę jej książkę i wyszukam kolejną niesamowicie
smaczną perełkę :)
Składniki:
- 6 białek
- 300 g drobnego cukru
- 3 łyżki kakao
- 1 łyżeczka octu z czerwonego wina lub balsamicznego
- 50 g gorzkiej czekolady, posiekanej
Na
wierzch:
- 500 ml śmietany kremówki
- 500 g malin, truskawek lub innych owoców
Białka
ubić na sztywną pianę, dodawać po łyżce cukru, dalej ubijając. Następnie
przesiać kakao, wmiksować, dodać łyżeczkę octu i posiekaną czekoladę.
Delikatnie wymieszać.
Na
papierze do pieczenia narysować okrąg o średnicy mniej więcej 23 cm. Wyłożyć na
niego bezę, wyrównać.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180ºC, natychmiast
przekręcajac temperaturę do 150ºC. Piec 1 godzinę 15 minut. Gotowa powinna
wyglądać na chrupiącą na brzegach i suchą na górze. W środku jest jednak
mięciutka. Wytudzić
w uchylonym piekarniku, przełożyć na płaski talerz.
Ubić
kremówkę, wyłożyć na wierzch bezy, a na nią owoce.
ojj, w takie upały tylko takie lekkie desery zdają egzamin :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nawet nie próbowałam tego deseru, a szkoda, bo wygląda smacznie. :)
OdpowiedzUsuńboskaaaaaa! kocham pavlową
OdpowiedzUsuńczekoladowej bezy nigdy nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńTo koniecznie zrób, bo jest wyśmienita :D
UsuńIdealny letni deser ;-)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony deser z truskawkami :D tez zawsze robię na czekoladowej bezie, świetne połączenie smaków ;)
OdpowiedzUsuńPavlovej jeszcze nie robiłam. Może czas to zmienić?
OdpowiedzUsuńWygląda idealnie. :)
Uwielbiam Pavlovą, ale zawsze piekłam białą.
OdpowiedzUsuńCzekoladowa też musi być pyszna, a z taką ilością owoców to już na pewno:)
wygląda obłędnie, nigdy nie jadłam tego ciasta ;) muszę nadrobić zaległości :D
OdpowiedzUsuńcudnie Ci wyszła :) Też ostatnio ją robiłam. Uwielbiam Pavlovą a czekoladowa jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńdzisiaj mialam pierwsza swoja przygode ze smiatenka kremowka wlasnie ;p
OdpowiedzUsuńrewelacja ! nigdy czegoś takiego nie robiłem, ale na pewno spróbuję w najbliższym czasie ! :)
OdpowiedzUsuńObłędna! Chcę taki kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńCisto bardzo dobre :) polecam ale ja piekłam niecałą godzinę i już zaczęło się przypalać ponieważ mam bardzo dobry mocny piekarnik więc w takim wypadku zalecam skrócić czas pieczenia lub zmniejszyć temperaturę:)
OdpowiedzUsuńdziękuje za świetny przepis i pozdrawiam
Anielka
O to dobrze, że obserwowałaś podczas pieczenia, bo właśnie piekarniki się różnie zachowują, ale jak jest ta sama temperatura, to powinno być dobrze :)
Usuńdo lata do lata, owoce pójdą w ruch!
OdpowiedzUsuń