Lody śmietankowe z nutellą

Jak co dzień wyciągam rower i jadę przed siebie, jest trochę pochmurno, ale już się nastawiłam, więc nie zawracam. Oczywiście zaczyna kropić, bo czego się więcej spodziewać po niebie pełnym szarych chmur. Jestem uparta, więc na przekór jadę w lekkim deszczu, który wsiąka w wilgotną już bluzę. Żadna tam pogoda nie zepsuje mi planów i dobrego nastroju.

Jest lato, czyli ma być ciepło, słonecznie i kolorowo, a jest na odwrót. W wakacyjne dni miałam tworzyć nowe smaki lodów… Nie jest ładnie, a w wietrzną pogodę mam raczej ochotę na kubek herbaty. To mnie jednak nie zniechęca i powstają pyszne, śmietankowe lody, wypełnione kleksami boskiej nutelli. Kto powiedział, że lody nie smakują dobrze w deszczu? Można by je jeść w wafelkowej miseczce, na pluszowym dywanie przy kominku, posypane borówkami. Więc trzeba się uprzeć, żeby stworzyć sobie własne idealne lato.

Składniki (ok. 1l)

• 250ml mleka
• 4 żółtka
• 60g cukru
• Szczypta soli
• 480g gęstej śmietany 18% lub jogurtu greckiego
• 3-4 bardzo kopiaste łyżki nutelli

W rondelku podgrzać mleko z cukrem i solą, prawie do wrzenia. Żółtka roztrzepać na lekką masę. Powoli wlewać do nich gorące mleko, stale mieszając. Masę z powrotem wlać do rondelka, podgrzewać na średnim ogniu, stale mieszając plastikową lub drewnianą szpatułką. Nie wolno doprowadzić do wrzenia. Gdy zgęstnieje, zdjąć z ognia i przelać do pojemnika. Masę całkowicie wystudzić, można wstawić do większej miski z lodowatą wodą, a później do lodówki. Kiedy będzie zimna połączyć ze śmietaną i włożyć na godzinę do zamrażalnika. Po tym czasie przemieszać lody. Dodać nutellę za pomocą łyżki, pozwolić jej zlewać się do pojemnika tworząc strużki lub kleksy, można je delikatnie przytopić w masie, ale nie wmieszać. Wstawić do zamrażarki, po godzinie wyjąć i przemieszać. Czynność powtórzyć po następnej godzinie i pół godziny później.

Wyjąć na 8-10 min przed podaniem.

masa śmietankowa zmodyfikowana od Davida Labovitza