Dyniowe pancakes z przyprawami

Tak jak obiecałam jest i pierwszy przepis z użyciem puree z dyni. To był numer jeden do wypróbowania, trochę na letnio-jesienną nutę. Placki są bardzo mięsiste i zapychające, dlatego koniecznie trzeba je zajadać z jakimś syropem, jogurtem i owocami. Smakują wybornie, jak bogato przyprawione ciasto dyniowe. 

Dla ‘normalnego’ człowieka dwa w zupełności wystarczą, a dla praktykujących żarłoczność , trzy będą w sam raz ;)

Składniki (8 placków):

1 i ¼ szklanki mąki pszennej (dałam połowę pełnoziarnistej)

2 łyżeczki brązowego cukru

2 łyżeczki proszku do pieczenia

Szczypta soli

1 łyżeczka cynamonu

szczypta imbiru i zmielonych goździków

¼ łyżeczki gałki muszkatołowej, startej

½ szklanki puree z dyni (domowe)

1 szklanka mleka

1 jajko

2 łyżki roztopionego masła

Do podania: 

prażone orzechy i pestki dyni, syrop z agawy/klonowy, jogurt, owoce (maliny, morele)

W dużej misce zmieszać mąkę, cukier, proszek, sól i przyprawy. Do osobnej miski wbić jajko, dodać masło i rozbełtać. Dolać mleko, puree z dyni i rozmieszać. Płynne składniki wlać do suchych i wymieszać do połączenia. Jeśli będą grudki, to dobrze sprawdza się trzepaczka.

Rozgrzać patelnię i wlewać po 3 łyżki na placka. Przewracać, gdy na powierzchni ciasta zaczną pojawiać się pęcherzyki powietrza i smażyć jeszcze ok. 1 min. Podawać z dodatkami.