Obłędne ciasto śliwkowe
Kolor śliwek jest dla mnie wręcz hipnotyzujący. Jednak
nie ten ciemny, bardzo głęboki, ale ten niebiesko-fioletowo-granatowy. Najpierw
chce się na nie napatrzeć albo podsunąć jakiemuś artyście, żeby uwiecznił te
śliczne owoce.
Dobra, jak skończy to bierzemy się za najlepsze ciasto ze
śliwkami (bo lepszego jeszcze nie jadłam), które powtarzam co roku w
sezonie śliwkowym.
Pyszne owoce zasługują na wspaniały przepis, który nie
zmarnuje takiego dzieła natury. Robi się naprawdę prosto, nie ma się czym zniechęcać,
ciasto gładko się wałkuje między folią (ten sposób jest rewelacyjny!), a
piecze się leniwie długo, jak przystało na porządne jesienne popołudnie. Nie
wyobrażam sobie września bez TEGO ciasta :)
źródło przepisu: magazyn Kuchnia
Ciasto:
2 żółtka
60g cukru pudru + 2 łyżki
350g mąki orkiszowej lub pszennej
150g masła, miękkiego
1 łyżka śmietany 18%
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Żółtka utrzeć z 2 łyżkami cukru pudru na puszystą masę.
Dodać mąkę, kawałki masła, śmietanę, pozostały cukier puder i proszek do
pieczenia. Dokładnie ugnieść na jednolitą masę. Ciasto podzielić na dwie
części, które zawinąć osobno w folię spożywczą i rozpłaszczyć na kształt koła.
Schłodzić w lodówce przez 40 min.
Nadzienie:
1 łyżka + ½ szklanki cukru
1 i ¾ łyżeczki cynamonu
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki drobno startej skórki z cytryny
¾ łyżeczki mielonego kardamonu
¼ łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
3 mielone goździki
1/4 łyżeczki soli
1 kg śliwek, wypestkowanych
1 łyżka śmietany 18%
opc. wyskrobane ziarenka z 1/2 laski wanilii
Wyjąć jedną część ciasta, odwinąć na płasko folię i
przykryć drugim, dużym płatem folii. Rozwałkować ciasto między folią na większe
koło, tak aby wylepić nim spód i brzegi formy o śr. 24 cm. Przełożyć do formy.
Wstawić do lodówki.
Zmieszać 1 łyżkę cukru z ¼ łyżeczki cynamonu,
odstawić. Wymieszać ½ szklanki cukru z 1
i ½ łyżeczki cynamonu i z kolejnymi 6 składnikami z listy. Śliwki pokroić na
ćwiartki, wrzucić do dużej miski, zasypać mieszanką i dokładnie w niej
obtoczyć. Następnie śliwki nałożyć na schłodzone ciasto, formując niewielki
kopiec na środku, dzięki temu ciasto po upieczeniu nie będzie wklęsłe.
Rozwałkować drugą część ciasta, w ten sam sposób co poprzednio. Przykryć nim
nadzienie, sklejając je z brzegami spodniej części, jeśli będzie za dużo przy
brzegach, to zawinąć je w falbankę w stronę środka. Za pomocą ostrego noża
zrobić trzy 5-centymetrowe nacięcia na cieście, by mogła uchodzić para. Wierzch
ciasta posmarować śmietaną i posypać przygotowaną mieszanką cukru z cynamonem.
Na środkowej blasze położyć spory kawałek folii
aluminiowej wzdłuż i wszerz, do samych końców i rozgrzać piekarnik na 190 st.
C. Na folii położyć naczynie z ciastem i piec 30 min. Po czym z wystającej
folii stworzyć ponad ciastem ‘namiot’,
aby było całkiem osłonięte i piec jeszcze godzinę.
Ciasto chwilę studzić w otwartym piekarniku. Najlepsze jest na
ciepło.
No i tez obłędnie wygląda!
OdpowiedzUsuńMiło mi Cię poinformować, że zostałaś nominowana do Versatile Blogger Awards na www.magicznykociolek.blox.pl
OdpowiedzUsuńAle cudnie wygląda to ciacho *.* Założę się, że musi być przepyszne! Fajnie, że podałaś przepis, na pewno wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńmmmm musi byc doskonałe - srodek jest wart grzechu i odstapienia od diety:)
OdpowiedzUsuńobłędne! musiało smakować wyśmienicie *_*
OdpowiedzUsuńOj, bez wątpienia obłędne! Jak widzę to nadzienie, to mi ślinka cieknie. ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem przyzwyczajona do wyjadania ciasta od razu po wyciągnięciu z pieca.. dla tego najlepsze jeszcze ciepłe pasuje do mmniexD
OdpowiedzUsuńDostałam ślinotoku!xD
OdpowiedzUsuńciasta ze śliwkami kocham! ten smak pieczonych owoców...aaach:D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ze śliwkami, szczególnie gdy jest ich tak dużo :)
OdpowiedzUsuńslinka mi cieknie jak ten sok po foremce ;D
OdpowiedzUsuńApetycznie wyglądają ten sok ze śliwek na foremce
OdpowiedzUsuńrety, jakie ładne to wypływające śliwkowe nadzienie!
OdpowiedzUsuńSame pyszności
OdpowiedzUsuńCiasto ma naprawdę obłędny smak. Robiłam je już dwa razy i każdemu smakowało ;) Kiedy podawałam je na ciepło to z łyżeczką zwykłej kwaśnej śmietany.
OdpowiedzUsuńDobry, kremowy dodatek wieńczy dzieło :)
UsuńJest rzeczywiście obłędne! :)
OdpowiedzUsuńCiasto delikatne i kruchutkie, jednak ja następnym razem dodam więcej soli do samego ciasta i mniej cukru do śliwek. Dałam mniej niż w przepisie, a i tak ciut za słodkie jak na mój gust. Nie bać się i nie żałować cynamonu :) a no i dobrze skleić brzegi tarty, bo inaczej wypłynie wam bokiem, tak jak mi : <
Polecam!!
Dobre uwagi, robiłam ostatnio i też trochę pozmieniałam :)
UsuńTo jest najlepsze ciasto śliwkowe jakie kiedykolwiek jadłem! Niebo w gębie!!
OdpowiedzUsuńWspaniale! Też tak uważam :)
Usuń