Owsiano-kokosowe ciastka z czekoladą
Od czterech miesięcy nie piłam zwykłej, czarnej herbaty z cytryną i miodem. Taką lubię w zimie i deszczowe dni. Tak i dzisiaj miałam ochotę tylko na taką rozgrzewającą herbatę. Jak pomyśleć, to jeszcze dwa dni temu chodziłam po mieście w krótkich spodenkach i topie na ramiączkach, a słońce przypiekało mi ramiona. Czy też tak macie, że gdy na zewnątrz jest mokro i ponuro, to korci was, żeby upiec coś cieplutkiego, a najlepiej ciasteczka, bo są szybkie i najlepiej smakują z kubkiem takiej zwykłej herbaty.
W tym przepisie użyłam butterscotch chips (smak podobny do kremowego karmelu z odrobiną whisky). Ciasteczka są chrupiąco-miękkie z wyczuwalnym kokosem, nie za słodkie i nadziane czekoladą ^^
3/4 szklanki mąki pszennej lub orkiszowej
1 szklanka płatków owsianych
1/4 łyżeczki sody
1 jajko
100g masła, bardzo miękkiego
3-4 łyżki cukru
1/2 szklanki wiórków kokosa
40g gorzkiej czekolady
30g białej czekolady lub groszków butterscotch lub orzechów
W dużej misce zmiksować masło z cukrem, dodać jajko i miksować na puszystą, jasną masę. Dodać mąkę, płatki, kokos i sodę, wymieszać. Czekoladę pokroić w kosteczkę, wsypać do miski i dokładnie połączyć z masą. Nabierać ciasto łyżką, najlepiej taką do lodów, gotową kulkę spłaszczać i układać na blaszce z papierem do pieczenia. Piec 12 minut w temp. 180 st. C.
Każdy kolejny przepis na tym blogu centralnie do mnie przemawia. Upiekę chyba jakieś ciacha w weekend. Świetne pomysły, kompozycje i zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńTa biała czekolada się taka żółta zrobiła po upieczeniu ?
Dziękuję, a ciastka były pyszne. Niee, to są te groszki o smaku butterscotch, o których napisałam we wstępie. A musiałam znaleźć jakiś zamiennik, bo w polskich sklepach niestety nie są dostępne, więc biała czekolada się najbardziej nadaje :))
UsuńZdjęcia są tak piękne, że obawiam się o mój monitor ( który już i tak jest w opłakanym stanie), że mogę go pogryźć, lub co gorsze obślinić;p
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie, a patrząc po składzie, nawet nie można mieć wyrzutów z powodu składników :) Zdrowe i pyszne.
OdpowiedzUsuńale fajne - w sam raz na mały grzeszek podczas diety:)
OdpowiedzUsuńzdj powalaja ;)
OdpowiedzUsuńJa tak mam! Lubię sobie tak przygryzać małe przysmaki domowej roboty :)
OdpowiedzUsuńale apetyczne - Kochana fantastyczny blog prowadzisz!!!!!!!!!!!!!!!! dodaje do obserwowanych:)))))))))
OdpowiedzUsuńIt looks very goood!!! :) yum
OdpowiedzUsuńhttp://thenotebookofmylifestyle.blogspot.cz/
pyszne , chrupiace , zdrowe , mniam !
OdpowiedzUsuńCoś zdecydowanie dla mnie! ;)
OdpowiedzUsuńCudne, apetyczne, zdrowe ciacha to coś czym każdy mógłby mnie przekupić :)
OdpowiedzUsuńJa zamiast ciepłej herbaty, wybrałabym opcję ciepłego mleka <3
Ja czarną z cytryną również pijam w sezonie jesienno-zimowym, chociaż i tak najlepsza jest gorąca czekolada albo kakao. Jak ciastka owsiane, to biorę w ciemno. :)
OdpowiedzUsuńWpadam na ciacho;)
OdpowiedzUsuńw wolnym czasie mam zamiar zrobić takie ciasteczka! idealne do herbatki :))
OdpowiedzUsuńTy to potrafisz porządnie zaprezentować swoje słodkości.
OdpowiedzUsuńZdjęcia aż kuszą ,żeby się poczęstować takim jednym.. a nawet dwoma ciasteczkami:)
o widzisz! właśnie rozmawiałam dzisiaj z mamą, żeby upiec jakieś ciasteczka owsiane :) i tym razem kolejny przepis z tego bloga zostanie zapewne wykorzystany! jesteś moim mistrzem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie :)
http://www.wprawkidokrakowskiejawangardy.blogspot.com
ciastka owsiane to moje ulubione, Twoje wyglądają doskonale;)
OdpowiedzUsuńOMG ! Daj mi takie ciasteczko... teeraz ; )
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia!
OdpowiedzUsuńCiastka owsiane jedne z moich ulubionych, a szybkie więc czemu by nie upiec?
pysznie! do kawy w sam raz:)
OdpowiedzUsuńPyszne i zdrowe ciasteczka. Takie lubię
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na te ciasteczka :)) Pyszne są!
OdpowiedzUsuń