Pierogi ruskie
Jak zaczyna się z rana pierogowe dyskusje, to
kończy się na tym, że cały dzień ciągnie się za nami myśl o pierogach, po to by po południu trafiły na stół
okraszone złotą cebulką .
Moje najulubieńsze to ruskie, ale innymi też nie gardzę.
Każde są niczym dobry środek znieczulający i rozluźniający. A jakie są wasze
ulubione pierogi ?
Składniki (ok. 40 sztuk)
Ciasto:
2 i ½ szklanki mąki*
1 żółtko
płaska łyżeczka soli
¾ szklanki ciepłej wody
Farsz:
400g ziemniaków, ugotowanych i ostudzonych
200g twarogu
Średnia cebula
Łyżka masła
½ łyżeczki zmielonej gałki muszkatołowej
Sól, pieprz do smaku
*ostatnio zamieniłam połowę na orkiszową, spróbujcie wychodzą
naprawdę smaczne
Na patelni rozgrzać łyżkę masła, dodać drobno posiekaną
cebulę i podsmażyć na złoty kolor. Ziemniaki i ser przecisnąć przez praskę,
dodać cebulę, dobrze doprawić i wymieszać.
Mąkę przesiać na stolnicę, zrobić w niej wgłębienie, dodać
sól, masło lub olej oraz jajko. Stopniowo dodając ciepłą wodę wyrabiać ciasto,
zagarniając mąkę do środka wgłębienia. Ciasto wyrabiać aż będzie miękkie i
elastyczne, przez około 5 minut. Przykryć ściereczką. Nastawić wodę w
dużym garnku na gotowanie, posolić.
Ciasto podzielić na 2 części, rozwałkowywać na cienkie placki.
Szklanką wycinać kółka, na środek nakładać farsz (daję pełną łyżeczkę), składać
na pół i zlepiać brzegi w pierogi. Wkładać partiami do wrzącej wody i od
wypłynięcia pierogów, gotować do miękkości, przez około 4-5 min.
Podawać z cebulką podsmażaną na maśle, doprawioną pieprzem i solą.
Lubię też wrześniowe wschody słońca i kompot śliwkowo-rabarbarowy
a ja jestem dziwna (wszyscy mi to mowia!) i ruskich nie lubie :D
OdpowiedzUsuńA ja lubię ruskie, od jakiegoś czasu mam na nie ochotę, ale nie mogę się zebrać do zrobienia, a nie chcę kupować gotowych ;) I uwielbiam z kapustą i grzybami i z mięsem, w ogóle lubię wszystko w wersjach wytrawnych ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ruskie, mniam! najbardziej ze śmietaną i właśnie cebulką ;D
OdpowiedzUsuńuwielbiaaaaaam:D
OdpowiedzUsuńNa pewno były przepyszne :) Ja przepadam za pierogami z kapustą i grzybami w wykonaniu mojego dziadka! :P
OdpowiedzUsuńJa tęsknię za babcinymi z jagodami, ale chyba żadnymi bym nie pogardziła ;).
OdpowiedzUsuńMoje ulubione pierogi. :) Aż dziwne, że nigdy nie robiłam ich sama.
OdpowiedzUsuńJa robiłam już ruskie na mące razowej i wyszły naprawdę pyszniutkie;)
OdpowiedzUsuńA w Twojej wersji wyglądają super;)
uwielbiam pierogi ruskie : 3
OdpowiedzUsuńZ twarogiem mojej babci, jagodami, przepyszne i ruskie;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam tylko za tymi z mięsem.
Uwielbiam ruskie :)
OdpowiedzUsuńChciałabym Cię poinformować, że zostałaś przeze mnie nominowana to The Versatile Blogger Award. Po więcej informacji zapraszam tutaj: http://oliwkawczekoladzie.blogspot.com/2012/09/ja-tez-ja-tez-d.html
Pozdrawiam!
Szarlotka zawsze będzie mieć u mnie 1 miejsce :)
OdpowiedzUsuńGenialnie wygląda! <3
Moje ulubione pierogi to te robione przez Babcię :)
OdpowiedzUsuńJej wyrób zjem każdy.
Pozdr.
Lili