Gwiazdkowe babeczki mince pies
Wywodzące się z angielskiej tradycji, dosłownie znikające,
żurawinowe babeczki, które świetnie przełamują słodkość pozostałych wypieków
świątecznych. A wszystko za sprawą nadzienia, które jest kwaskowe i bogato
doprawione tym, co tylko kojarzy się z zimą i świątecznym okresem. Cieszą się powodzeniem u wszystkich, a zwłaszcza u męskiej części zgromadzenia. Polecam, już
włączyłyśmy je z mamą do naszej listy tradycyjnych , bożonarodzeniowych wypieków,
a przepis pochodzi ze świątecznej książki Nigelli, pełnej angielskich potraw o urzekającym smaku.
Nadzienie mincemeat z żurawiną:
70 g brązowego cukru
60 ml wina porto (lub innego półsłodkiego lub słodkiego
czerwonego wina)
300 g żurawiny
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka imbiru
pół łyżeczki zmielonych goździków
140 g rodzynek
30 g suszonej żurawiny
1 klementynka - otarta skórka i sok
25 ml brandy
kilka kropel olejku
migdałowego
pół łyżeczki ekstraktu z wanilii
2 łyżki miodu
W dużym rondlu wymieszać cukier i wino, aż do
rozpuszczenia się cukru. Dodać żurawinę i wymieszać, najlepiej drewnianą łyżką.
Dodać cynamon, imbir, goździki, rodzynki, suszoną żurawinę, skórkę i sok z
klementynki. Doprowadzić do wrzenia i gotować przez około 20 minut na małym
ogniu lub dopóki owoce się nie rozpadną i nie wchłoną całego płynu. Zdjąć z
palnika, lekko ochłodzić.
Dodać brandy, olejek migdałowy, ekstrakt z wanilli i
miód, wszystko dobrze wymieszać.
Ciasto na babeczki (ok. 25 sztuk + gwiazdki)
240 g mąki pszennej
120 g zimnego masła (można użyć połowę smalcu)
sok z 1 dużej pomarańczy
szczypta soli
oraz nadzienie mincemeat i cukier puder do oprószenia
Mąkę wsypać do miski, dodać pokrojone w kostkę masło,
wymieszać z grubsza (jak kruszonkę) i włożyć do zamrażarki na 20 minut. Sok z pomarańczy
wymieszać z solą, wstawić do lodówki.
Po tym czasie, zmiksować zawartość miski z sokiem, jeśli
będzie zbyt mało płynu, dodać lodowatej wody (u mnie nie trzeba było). Ciasto
szybko zagnieść, podzielić na 3 części, owinąć w folię, włożyć do lodówki na 20
minut.
Ciasto cienko rozwałkować na ok. 2 -3 mm, wycinać szklanką
kółka i gwiazdki. Przygotować foremki do babeczek, każdą wylepić kółkiem z
ciasta, nakładać czubatą łyżeczkę nadzienia, na górę kłaść gwiazdkę.
Oh jak ja je lubię :33
OdpowiedzUsuńrewelacja! rewelacja..
OdpowiedzUsuńciepłych rodzinnych świąt, z uśmiechem na twarzy, w gronie rodzinnym.
magicznych chwil z tymi, których kochasz.
Wesołych Świąt!
Dziękuję za wspaniałe życzenia, a swoje składam u Ciebie :)
Usuńwygladaja przecudnie, nigdy ich nie jadlam, ale polaczenie smaków wspaniale ;)
OdpowiedzUsuńCudne, mjuż są w przepisach oczekujących na wypróbowanie! :)
OdpowiedzUsuńUroczo wyglądają :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne.
OdpowiedzUsuńjakie śliczne , ciekawa jestem smaku ,nigdy nie jadłam ,pewnie pychotka !
OdpowiedzUsuń