Lekkie serniczki z cytrynową nutellą
Jak dobrze mieć nareszcie dużo wolnego czasu, bez nauki,
pośpiechu i zmartwień. Dobra, ale teraz co ja mam robić? Nigdy nie mam tyle
czasu dla siebie, innych i dla moich pasji, zawsze muszę gdzieś na siłę coś
wepchnąć, żeby wszystko jakoś ze sobą grało. W tym momencie czuję jakbym była w
jakimś cudownym śnie, gdzie robię co mi się żywnie podoba. Więc przygotujcie
się na falę pysznych inspiracji ode mnie, bo na dzień dzisiejszy nic mnie nie
ogranicza :)
Sernik, jak dla mnie w najlepszej postaci – czysta masa
serowa, bez ciasta, bez słodkiego mleka, bez białej czekolady, za to z moim
nowym i świeżym połączeniem skórki cytrynowej z nutellą. Porcja dla każdego,
łyżeczka do ręki i planujemy dzień z dawno niewidzianym gościem, słońcem !
Składniki: (6 tartaletek lub 1 duża ceramiczna forma)
500-600g twarogu trzykrotnie mielonego (jak na serniki)
1 jajko
2 łyżki cukru
3 łyżki nutelli
Skórka otarta z 1 cytryny
Twaróg zmiksować z jajkiem i cukrem na puszysta masę.
Rozłożyć do foremek. Nutellę podgrzać w mikrofali lub na parze, żeby była
rzadsza. Dodać skórkę z cytryny i wymieszać (nie dodawajcie soku, bo się zrobi
plastelina, próbowałam).
Wierzch sera polać nutellą i porobić nożem zawijasy,
żeby delikatnie wmieszać ją w ser, ale nie zrobić jednolitej masy. Wstawić do piekarnika
nagrzanego na 180 st. C (góra-dół) i piec 30 minut.
Gdyby się z góry za bardzo
spiekało, to przykryć folią aluminiową. Po upieczeniu studzić chwilkę w otwartym piekarniku.
Podobnie jak mnie:D Cudowna wolność, full czasu i poszukiwanie inspiracji, np. u Ciebie!:)
OdpowiedzUsuńwow! tylko tyle jestem w stanie powiedzieć gdy patrzę na te cuda :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i wolnego czasu i serniczków :)
OdpowiedzUsuńmmmm... bajeczne, aż nie mogę się doczekać kolejnych przepisów ;]
OdpowiedzUsuńa mi się właśnie dni wolności kończą... ale też nie narzekam ;)
OdpowiedzUsuńz nutellą? om om om!
Zazdroszczę. Lubię swoją pracę, ale brakuje mi czasu na wszystko inne. A tu jeszcze trzeba pracę inżynierską napisać.
OdpowiedzUsuńPrawie cały poprzednik rok miałam wolny. Szkoda, że nie prowadziłam wtedy jeszcze bloga. To był dobry rok, a ten bedzie jeszcze lepszy.
Przepięknie to wygląda! Muszę chyba wreszcie zainwestować w podobne foremki, by przygotowywać takie cuda. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te foremki, przydają się naprawdę do wielu rzeczy :)
Usuńobłędnie wygląda!
OdpowiedzUsuńOj jakie pyszne serniczki! a wygladaja przepieknie:-) i własciwie to może jutro już wyprubuję;-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwyglądają obłędnie! A do tego do ich przygotowania potrzeba tak niewiele składników...mniam! pozdrawiam i zapraszam do siebie! :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to najbardziej zachęca, często niewiele trzeba, żeby było pysznie :)
Usuńale pyszne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zrobie zrobie zrobie!!!! dziekuje za przepis:))))))))))))
OdpowiedzUsuńChyba zrobię na weekend, albo na ferie :) Bo już za tydzień :D
OdpowiedzUsuńWyglądają czarująco!
Wygląda cudownie, takie serniczki mogę jadać :)
OdpowiedzUsuńBrzmi świetnie, smakuje jeszcze lepiej :D Muszę kiedyś spróbować!
OdpowiedzUsuńAle rewelacyjna pyszność...
OdpowiedzUsuńMyslisz, że gdybym włożyła ciasto w silikonowe foremki na muffiny byłoby ok? :)
OdpowiedzUsuńJa bym próbowała, myślę, że spokojnie wyjdą :)
Usuń*_______________* jesteś już w domu?
OdpowiedzUsuńjutro wracam xD
Usuńmałe smaczne serniczki:) pycha:) rewelacyjny pomysł:D:)
OdpowiedzUsuńJa taką chwilę wytchnienia będę miała dopiero za tydzień i też mam zamiar wyładować energię w kuchni:)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie dzisiaj zrobiłam sernik z nutellą. Pyszne połączenie :)
OdpowiedzUsuńświetny serniczek i świetne zdjęcia:-), wplny czas:-) też doceniam jego zalety:-) i kozystam ile wlezie :-)
OdpowiedzUsuńOpłaca się wydać tyle pieniędzy na obiektyw?
OdpowiedzUsuńCo on daje dodatkowo, jakie są nim lepsze rezultaty, zdjęcia, efekty?
od standardowego obiektywu?
Są różne obiektywy do różnych celów fotografii. Moim zdaniem się opłaca, a z tym obiektywem makro, mam takie efekty jakich poszukiwałam w fotografii kulinarnej. Nie znam się jeszcze tak bardzo profesjonalnie, żeby się tu rozpisywać, więc może o więcej zapytaj lepiej specjalistów ;)
UsuńPołączenie nutelli i cytryny ? Nigdy bym o takim nie pomyślała, ale to moze byc ciekawe :)
OdpowiedzUsuńJest wspaniałe, warto spróbować :)
UsuńPrzepięknie wyglądają te esy-floresy! :) A smak musi być obłędny:)
OdpowiedzUsuńczuje juz co by te serniczxki zrobily z moimi kubkami smakowymi :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie:)
OdpowiedzUsuńmuszą być pyszne.:)
OdpowiedzUsuńświetne są te mini serniczki ;d
OdpowiedzUsuńwyglądają fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńprzepysznie się prezentują, aż dostałam ślinotoku :)
OdpowiedzUsuńNutella z cytryną...? To dopiero ciekawe połączenie. Koniecznie muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńA serniczki wyglądają prześlicznie :)
Właśnie zainwestowałam w takie foremki, a serniczki wyglądają.. taak pysznie! ;)
OdpowiedzUsuńSwerniczki wyglądają przepysznie!!!! Jak znajdę czas na kulinarne eksperymenty to z chęcią wypróbuję Twój przepis ;)
OdpowiedzUsuńNiech tylko nutella wpadnie w moje ręce!
OdpowiedzUsuń