Owsianka z jabłkiem i kakao
Człowiek cieszy się, kiedy robi dobrze, to co powinien.
Często nie zgadzam się z rzeczywistością, że dlaczego muszę tak, a nie inaczej.
Że po co mam być taka w społeczeństwie, po co mam dzisiaj robić to, a nie coś,
co wydaje się przyjemniejsze… Nadchodzi taki moment, że powstaje takie dziwne
uczucie-przeczucie, gdy się wszystko wypełni, odhaczy, że jest tak, jak być
powinno, a wewnątrz kwitnie spokój i samorealizacja.
Trochę to zawiłe, ale myślę, że spotkaliście w swoim życiu
to wrażenie, zwłaszcza kiedy coś pomyślnie pójdzie. Gdy coś, nad czym się
staraliście i pracowaliście, wyjdzie i doda wam pewności siebie.
Lubię dosypywać składniki na wierzch i później powoli łączyć
je z ciepłą, owsiankową masą. Zwłaszcza widok, sypkiego kakao i moje usta umorusane
na czekoladowo sprawiają, że moje ‘dzikie’ śniadanie ma sens :P
/Owsianka z kakao, jabłkiem, masłem orzechowym i miodem/
Składniki:
3 łyżki płatków owsianych błyskawicznych
1 łyżka płatków owsianych górskich
1/2 szklanki wody
2/3 szklanki mleka sojowego
1 średnie jabłko
1 łyżeczka kakao
1 płaska łyżeczka miodu
1 łyżeczka masła orzechowego
Na wrzącą wodę z mlekiem wsypać płatki. Gotować na małym
ogniu, aż porządnie napęcznieją i całość zgęstnieje, ok. 10 minut, nie
zapominać o mieszaniu.
Jabłko obrać, przekroić na ćwiartki i pokroić wzdłuż na
cienkie plasterki. Do gotowej owsianki wmieszać miód i wlać do miski. Położyć jabłka,
kakao i polać masłem orzechowym.
Powoooli wmieszać.
ale fajna ta owsianka... żałuje że nie mam miodu tylko, masła orzechowego też... :P
OdpowiedzUsuńale fajne masz to masełko... takie płynne :P
Wygląda bosko :) Idealnie gęsta, a te dodatki... Może nie szaleję za masłem orzechowym, ale tu musi nieźle smakować ;)
OdpowiedzUsuńJeju, wieki nie jadłam owsianki z masłem!.
OdpowiedzUsuńZ kąd to maseło;>?
Firmy Kirkland, przywiezione z USA
UsuńPięknie wygląda <3
OdpowiedzUsuńtaką samą dzisiaj jadłam, ino z bananem jeszcze <3
OdpowiedzUsuńNasze umysły łączą się telepatycznie :):*
Usuńmasło orzechowe masz superpłynne, mmm *.*
UsuńTo mam właśnie całkiem 'organic' - same orzeszki i sól. Jest lepsze do owsianek, a Skippy (ma trochę cukru) wolę na kanapki i naleśniki.
Usuńja właśnie jestem w takim momencie, w którym się złoszczę i czekam na chwilę, aż poczuję, że jest tak, jak byś powinno :)
OdpowiedzUsuńowsianka pierwsza klasa!
Nigdy nie sypałam tak kakao na wierzch, ale chyba w takim razie muszę spróbować ;p
OdpowiedzUsuńKakao na wierzch jest genialne, łączy się z ciepłą masą owsiankową i tworzy taką gęstą czekoladową polewę-krem *_*
UsuńNajlepsze dodatki do owsianki jakie mogą być :) Mniam!
OdpowiedzUsuńRobisz śliczne zdjęcia ;) I masz całkowicie racje, zrozumialam! ;D
OdpowiedzUsuńKakao w takiej postaci jeszcze nigdy nie znalazło się w mojej owsiance, ale muszę koniecznie to wypróbować :)
OdpowiedzUsuńU mnie teraz było pierwszy raz w ten sposób i jest świetne, tak nie całkiem wmieszane :)
UsuńCo do opisu zgadzam sie i to nawe niedawno o tym wlasnie myslalam.
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie:)
OdpowiedzUsuńja też bardzo lubię dodatki mieć na wierzchu, wtedy każda łyżka smakuje inaczej... :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! :D
Usuńjak ja to uwielbiam ! to tak pysznie wygląda , niebo w buzi ,mniam ;*
OdpowiedzUsuńJa mieszam wszystko razem, ale do zdjęć najlepiej jak główne składniki są na wierzchu. Przynajmniej wiadomo o co chodzi ;)
OdpowiedzUsuńMasło orzechowe ubóstwiam w każdej formie, czasem aż za bardzo :P Owsiance lub kaszy mannej dodaje fajnego posmaczku :))
Pozdrawiam :)