Sernik kajmakowy
Coś mnie tknęło, po wysłuchaniu audycji w radiu,
która uświadomiła mi, jak sama odbieram sobie dużo czasu, którego mi później
brakuje. Przez rozwój techniki, ludzie mieli ten czas zaoszczędzić, a w
rezultacie mają go jeszcze mniej.
Nie masz czasu spotkać się ze znajomymi? Lecisz do
szybkiego baru na kebaba, bo nie masz czasu ugotować obiadu, czy upiec domowy
sernik? W porządku, tylko nie tłumacz się wtedy, że brakuje Ci czasu, tylko po
prostu nieumiejętnie go wykorzystujesz …
Nie mówię, że to dotyczy wszystkich, ale najczęściej
wynika to z tego, że siedzimy co chwilę przylepieni do głupawych, nic nie
wnoszących do życia treści wyświetlanych na monitorze lub obrazków kotłujących
się na ekranie telewizora. Później zostają nam zaczerwienione oczy, ból głowy
do rana (przyczyna niewyspania? ), chaos, mętlik w głowie i zanik kreatywności.
Dlatego bardzo staram się spędzać jak najmniej
czasu przy komputerze, tyle co sprawdzić przydatne informacje i napisać tu parę
słów. Patrzę w okno, dbam o oczy, słucham śpiewu ptaków i ulubionej muzyki. Piekę
sernik, wychodzę na spacer, bo wreszcie mam na to czas :) Wiem, że wiele osób
zdaje sobie z tego sprawę i się na to godzi, bo lubią takie życie i taki świat.
Ale to nie dla mnie, więc szukam osób takich jak ja, może gdzieś tam są jeszcze
wyjątki. Ktokolwiek ?
Sernik wbija się do kanonu ulubionych, zaraz po
marmurkowym i krakowskim, pięknie się prezentuje, słodko-słony smak jest dobrze
wyważony. W przepisie u Liski był cukier, ale całkowicie go pominęłam, bo
uważałam, że przy takiej ilości kajmaku, będzie za słodko, a ja lubię
nieprzesłodzone desery. Nie pomyliłam się, wyszło idealnie, spróbujcie !
Spód:
50 g orzeszków ziemnych solonych
80 g ciastek kruchych (użyłam ciastek digestive)
30 g masła
1 łyżka cukru
50 g orzeszków ziemnych solonych
80 g ciastek kruchych (użyłam ciastek digestive)
30 g masła
1 łyżka cukru
szczypta soli
Masa:
1 puszka masy kajmakowej*
50 g masła
cukier z prawdziwą wanilią (lub zwykły wanilinowy)
3 jajka
600 g sera białego trzykrotnie mielonego
(użyłam takiego w formie wałka, może być w wiaderku np. Piątnicy)
1 łyżka mąki pszennej
*użyłam puszki mleka skondensowanego (533g), którą gotowałam 3 godziny na kajmak.
1 puszka masy kajmakowej*
50 g masła
cukier z prawdziwą wanilią (lub zwykły wanilinowy)
3 jajka
600 g sera białego trzykrotnie mielonego
(użyłam takiego w formie wałka, może być w wiaderku np. Piątnicy)
1 łyżka mąki pszennej
*użyłam puszki mleka skondensowanego (533g), którą gotowałam 3 godziny na kajmak.
Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia (użyłam tortownicy o średnicy 20 cm,
jeśli użyjesz 22-24 cm to sernik będzie po prostu nieco niższy)
Składniki na spód dobrze wymieszać- orzeszki lepiej najpierw zmielić w
malakserze lub zmiażdżyć w moździerzu, mogą być też dobrze posiekane.
Wyłożyć masę na spód, wyrównać przy pomocy łyżki. Piec 12 minut w temp 190 st. C.
Masło utrzeć z cukrem i cukrem
waniliowym, dodać 250 g kajmaku (reszta zostaje do
polewy) i utrzeć na gładką masę, następnie dodawać jajka, po łyżce sera i mąkę.
Dokładnie zmiksować.
Masę przelać na podpieczony spód i wstawić do piekarnika, zmniejszając
temperaturę do 180 st C. Piec 45-50 minut. W połowie trzeba
sprawdzić stopień upieczenia, gdyby sernik za bardzo się rumienił, trzeba
przykryć wierzch płatem folii aluminiowej.
Wyłączyć piekarnik, uchylić drzwiczki i tak ostudzić sernik, dzięki temu nie
opadnie. Kiedy zupełnie ostygnie, wyjąć i przygotować polewę.
Polewa:
Pozostałą część masy kajmakowej włożyć do rondelka, dodać 3 łyżki mleka i
gotować na małym ogniu, aż masa stanie się rzadsza, dobrze przy tym mieszając.
Zdjąć z ognia, dodać 2 płaskie łyżeczki masła i dokładnie wymieszać.
Tak przygotowaną polewą polać wierzch całkowicie ostudzonego sernika.
Można posypać prażonymi płatkami migdałów: wysypać garść płatków na blachę i prażyć je przez ok. 7 minut w temp. 190 st.
Wstawić do lodówki na minimum godzinę.
woow pyszny musi być
OdpowiedzUsuńsernik wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńprzed komputerem spędzam raczej więcej niż mniej czasu (ale to praca), ale jeśli tylko mogę to wyłączam go i odpoczywam! :) i zawsze mam na wszystko czas ;)
boski ten sernik:)
OdpowiedzUsuńzgadza się... za dużo czasu przed komputerem spędzamy - chociaż ja wieczorem staram się nie włączać :)
Jeden z moich ulubionych serników. Świetne zdjęcia, w szczególności pierwsze i ostatnie:)
OdpowiedzUsuńto się nam sernikowo i kajmakowo zrobiło :))
OdpowiedzUsuńSernik rewelacja, choć ja może nie jestem obiektywna, bo lubię wszystkie serniki ;)
jesteś cudowna :) a sernik chcee!
OdpowiedzUsuńrobiłam juz kiedyś kajmakowy ,ale nie wyglądał tak smacznie jak twój *-*
OdpowiedzUsuńteż go robiła i jest wyjątkowo pyszny potwierdzam :)
OdpowiedzUsuńKiedyś go zrobiłam, ale smakował tylko babci. Jak dla mnie- stanowczo za słodki. Mądrze zrobiłaś, nie dodając cukru. Na pewno o niebo lepszy!
OdpowiedzUsuńNa cukier zawsze uważam, żeby nie było za słodkie, bo jak dla mnie nie ma nic gorszego niż cukrowa bomba tykająca na talerzu :P
UsuńAż musiałam skomentować :D to co napisałaś na początku to zdecydowanie święte słowa :)
OdpowiedzUsuńA sernik robiłam i jest rewelacyjny :)
Julia
Komentarze zawsze mile widziane, cieszy mnie, że się ze mną zgadzasz i w kwestii sernika również :D
UsuńCoś wspaniałego!
OdpowiedzUsuńkocham taki sernik, wszystko co kocham w jednym <3
OdpowiedzUsuńkocham mój komputer :) ale Ciebie też! :*
You can always make me smile <3
UsuńZawsze zachwycam się Twoimi sernikami :) I próbuję! :) Ten na pewno jest równie pyszny.. kajmakowego nie robiłam, trzeba kiedyś spróbować tej słodyczy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ten polecam koniecznie do zrobienia :)
UsuńJaka pycha! <3 Już tak dawno miałam zrobić kajmakowy sernik, czas najwyższy! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńUwielbiam kajmak pod każdą postacią :)
OdpowiedzUsuńDobrze być takim wyjątkiem - choć przyznam, że od czasu do czasu też sobie to uświadamiam_ jak wielu z nas marnuje swój czas na zupełnie nieużyteczne czynności...
OdpowiedzUsuńSernik kusi - ale czy mi się uda?! :)
Na pewno się uda, taki sernik sam się o to prosi, wystarczy powierzyć mu DOBROwolnie swój czas :))
UsuńU mnie generalnie serniki są w kanonie ulubionych, i to na samym szczycie :D
OdpowiedzUsuńPiekłam sernik z tego przepisu, wyszedł absolutnie obłędny :) Twój wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńTeż staram się nie marnotrawić czasu przed komputerem i tv. Zamiast tego wolę dłuższy spacer z psem, poczytać książkę czy właśnie spędzić czas piekąc ciasto :) Choć czasem łapię się na zbyt długim przesiadywaniu na blogach kulinarnych... ;)
Hehe, to jest ten wyjątek z blogami, czego nie zaliczam do marnotrawienia czasu, aczkolwiek trochę za dużo się go wtedy rozchodzi ^^
UsuńNiestety świat się zmienia i myślę że coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że niekoniecznie na lepsze. Gonitwa za pieniądzem zmienia nasze priorytety. Ja bardzo tęsknię za przyrodą z dziecięcych lat, za ciszą, spokojem, rozmowami z ludźmi (a nie komunikatorami). Dziś coraz trudniej umówić się na spotkanie, spacer, wyjazd... bo nie ma czasu. Tak jak piszesz, czas jest, tylko zawładnęły nami nowe technologie i pieniądze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ps. Dziś robię gofry z Twojego przepisu, ale czuję, że ten sernik też zawita w mojej kuchni:)
o tak, ludzie chodzą jak pod dyktando materialnych pobudek...
UsuńGofry są pyszne, najbardziej polecam te na drożdżach ! :D