Sernik krakowski, tradycyjnie

Serniki są już dobrze dla mnie wytresowane. Nie opadają, nie są za słodkie i ładnie znikają z talerzy.

Robiłam sernik krakowski w tamtym roku, ale nie wyszedł taki jakiego oczekiwałam, a tegoroczna próba okazała się świetnym podejściem, do nadszarpniętego wcześniej tematu.

Jest to treściwy, sycący i czysty sernik. Tak właśnie wyobrażam sobie podstawę sernikowych dziejów i cieszę się, że ich podłoże udało mi się zgłębić :) A tak poza tym, to jest teraz jednym z moich ulubionych.

źródło: white plate 

Składniki:
400 g mąki
3 żółtka
250 g masła, miękkiego
50 g drobnego cukru
szczypta soli

1 kg białego twarogu, dobrze zmielonego (trzykrotnie lub w wiaderku)
5 jajek - osobno białka i żółtka
200-300g cukru pudru
4 łyżki mąki ziemniaczanej
cukier waniliowy
100 ml śmietany kremówki
100 g masła

+1 białko do posmarowania ciasta

Na lukier
cukier puder i sok z cytryny

Ciasto:

Wszystkie składniki połączyć do uzyskania gładkiego ciasta. Uformować kulę, zawinąć w folię i schłodzić w lodówce 30 minut.

W tym czasie przygotować ser:

Masło utrzeć mikserem, dodając kolejno żółtka. Śmietanę wymieszać z mąką i dodawać do sera razem z cukrem i wanilią. Białka ubić na sztywną pianę i bardzo delikatnie wmieszać łyżką w masę serową. Nie miksować!

Formę o wymiarach 30x40 lub tortownicę 26cm wysmarować masłem. Wyjąć ciasto z lodówki, 2/3 ilości ciasta wylepić spód i trochę boki, tak ich 1/3.

Ciasto ponakłuwać widelcem i wstawić do gorącego piekarnika na 15 minut, w temp 200 st C. Zmniejszyć temperaturę do 180 st C.

Wyjąć formę z piekarnika, wylać na podpieczony spód masę serową. Z pozostałego ciasta uformować wąskie wałeczki, delikatnie je rozpłaszczyć i ułożyć z nich kratkę na masie serowej. Posmarować kratkę białkiem. Wstawić ciasto do piekarnika i piec godzinę. Wyłączyć piekarnik, uchylić drzwiczki i studzić sernik w piekarniku. Dzięki temu tylko troszeczkę opadnie.

Kiedy sernik jest lekko ciepły, posmarować lukrem. Do cukru pudru wyciskać cytrynę i mieszać do uzyskania pożądanej konsystencji.