Ciasto filo z truskawkami na deser
Nigdy nie miałam do czynienia z ciastem filo, a przynajmniej
bardzo długo się do niego zabierałam. A szkoda, bo jest fantastyczne ! Podobne
do francuskiego, jednak ma dużo mniej tłuszczu i może dlatego sprawia uczucie lekkiego i chrupkiego.
Sprawdza się jako świetny dodatek do wielu składników.
Rzeczywiście nie jest je łatwo dostać, ale pojawia się
już w większych sklepach, ja swoje kupiłam w almie. Takie paczuszki można
zrobić też z powodzeniem z ciastem francuskim, są łatwe, szybkie i godnie
prezentują się na stole. Niedługo pokażę Wam drugą propozycję z ciastem filo,
jak dla mnie jeszcze pyszniejszą i zaskakującą pomysłowością. I pamiętajcie o
śniadaniu z jajkiem, czekam na Wasze propozycje.
/Truskawki z migdałowym mascarpone w cieście filo/
Składniki ( 9 sztuk):
5 arkuszy ciasta filo (w paczce miałam 12)
70 g masła, roztopionego
125 g sera mascarpone
3 łyżki cukru pudru
½ łyżeczki olejku migdałowego
opcjonalnie 2 łyżki pokruszonych płatków migdałowych
200-300g truskawek
Mascarpone zmiksować z cukrem pudrem i olejkiem, można
wmieszać pokruszone płatki migdałów.
Pierwszy arkusz ciasta posmarować cienko masłem, położyć na niego drugi arkusz
i wygładzić. Według tego postępować z kolejnymi sztukami. Ciasto podzielić na
kwadratów o boku ok. 12 cm. Każdy posmarować mascarpone. Na środku poukładać
truskawki w plasterkach zostawiając ok. 2 cm wolnego miejsca po bokach. Zagiąć
boki do środka i posmarować pozostałym masłem.
Ułożyć na blasze z papierem do pieczenia. Piec 12 minut w
temp. 200 st. C.
gdzie dostałaś ciasto filo? :)
OdpowiedzUsuńja szukałam we wrocławskich sklepach, ale nigdzie nie dostałam...widziałam jedynie w jakimś sklepie internetowym :>
Napisałam we wstępie, że kupiłam w almie, hehe ;)
UsuńWygląda smakowicie i może kiedyś spróbuję swoich sił :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńciasto filo fascynowało mnie na wielu blogach, ale sama nie odważyłabym się go poczynić. skoro jest w almie, na pewno się skuszę. Wizualnie bardzo mi się podobają wypieki z jego wykorzystaniem :)
OdpowiedzUsuńJa kupuję w Almie24 albo Kuchniach Świata :). Pyszne wykorzystanie ciasta filo :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie próbowałam wypieków z tego ciasta, chyba się skuszę, Twoje wyglądają bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńJakie to piękne!!! A ja tu zupkę chińską jem...
OdpowiedzUsuńJutro zajrzę do Almy w poszukiwaniu tego ciasta ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio miałam ciasto filo w lodówce i ambitne plany, żeby coś z niego zrobić i w końcu musiałam wyrzucić bo przesiedziało ponad miesiąc :D A tu takie pyszności można było zrobić ;)
OdpowiedzUsuńNo, to jest ból jak się coś tak przegapi. Ja ostatnio miałam plany na awokado, zapomniałam o nim i zgniło :P
UsuńWłaśnie przypomniałaś mi o moim awokado, leżącym w piwnicy! :D
UsuńA z ciastem filo jak na razie również nie miałam nic wspólnego
Super wyglądają te ciastka z truskawkami!
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia!
Też muszę zdobyć to ciasto. : - )
ja także muszę zrobić swoje pierwsze podejście do tego ciasta. wygląda genialnie, a jeszcze z tymi truskawkami, jejciu! :) wyślij mi jedno takie, proooszę :D
OdpowiedzUsuńDzisiaj robione, a zostało już jedno, chyba specjalnie dla Ciebie :D
UsuńZawsze chciałam coś z nim zrobić. Może jeszcze będę miała okazję :>
OdpowiedzUsuńNie korzystałam jeszcze z ciasta filo, za to te Twoje sakiewki wyglądają bardzo apetycznie. :)
OdpowiedzUsuńnie jadłam jeszcze ciasta filo, pysznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńWyglądają prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńJa z ciastem filo miałam do czynienia zaledwie raz, i dobrze, że mi o nim przypomniałaś :)
ciasteczka wygladaja cudnie!!!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCisto filo można kupić w Biedronce
OdpowiedzUsuńHalina