Grzanka z awokado i mozzarellą
Przesypiam ciepłe majowe popołudnie i martwię się zbyt
wieloma rzeczami. Życie ma swoją równowagę i po wielu chwilach szczęścia muszą
przyjść troski. Jednak wiemy, ze wkrótce znowu będziemy się uśmiechać i zdążymy
złapać trochę słońca w ramiona.
Jak to ostatnio po rozmowie z D. doszłam do wniosku, że
ludzie jedzą za dużo mięsa, którego przez to trzeba produkować na wielką skalę,
przekraczającą granice utylitaryzmu. Jem mięso 3 razy w tygodniu, da się ?
Owszem, lepiej się czuję, a jedzenie nie kręci się tylko wokół szynki i
kotleta. To jest kwestia wychowania na tych produktach i wpojenia, że tylko tym
się najesz… ale niektórzy chcą poświęcić kila minut, żeby poszukać inspiracji
na różnorodne jedzenie, choćby w Internecie i żyć w lepszym świecie. Dobra, nie
będę tutaj snuła marzeń o utopii, ale czasem powiedzieć można.
Na dni lepsze i gorsze polecam pro-wegetariańską,
opiekaną grzankę z zawartością tych zdrowych tłuszczy dla organizmu. Zapewniam
najedzenie i brak uczucia ciężkości ;)
Składniki:
2 kromki chleba (żytni na zakwasie)
3 plastry mozzarelli
4 plasterki awokado
listki szpinaku lub rukoli
oliwa z oliwek
sól, pieprz, suszona bazylia
Kromki posmarować z każdej strony oliwą, na jednej
poukładać listki szpinaku, mozzarellę i awokado. Posypać solą, pieprzem i
bazylią, przykryć drugą kromką i położyć na rozgrzanej suchej patelni. Po paru
minutach docisnąć grzankę, przewrócić na drugą stronę i podpiec.
Idealnie przypieczona, pysznie nadziana :) Czego chcieć więcej od grzanki? :)
OdpowiedzUsuńwg mnie taka grzanka jest wspaniała, szczególnie na ciepłe majowe wieczory albo poranki :) u mnie też mięsa nie musi być codziennie, ale raz, dwa razy w tygodniu się zdarza :)
OdpowiedzUsuńmmm pycha:D
OdpowiedzUsuńDla mnie mięso może nie istnieć.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie grzanki, i ta mozzarella... :D
Wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńJa bez mięsa jakoś prawie całe życie funkcjonuję, i naprawdę nie mam powodów do narzekania :)
Pycha! Uwielbiam takie kanapeczki/tosty :>
OdpowiedzUsuńNiebo w gębie! :D
OdpowiedzUsuńwow - uwielbiam takie przepisy!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ostatnio polubiłam awokado więc każdy przepis tego typu przyjmę z ochotą ;)
OdpowiedzUsuńA ja chętnie rozdam, w dobre ręce :D
UsuńMam awokado, więc mam nadzieję że moje ręce będą ok ;d
UsuńJak masz awokado, to już masz dobre ręce xD
Usuńdelicious! would you like to follow each other in gfc and bloglovin? let me know!
OdpowiedzUsuńsuper danie!!
OdpowiedzUsuńAleż pyszne!!! Gra konsystencji i piękne kolory!!
OdpowiedzUsuńsmakowite połączenie! mmm ser się tak pysznie ciągnie :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam, przepyszne!! :)
OdpowiedzUsuń