Chrupiące tacos z fasolą i surówką Coleslaw
Coś takiego na talerzu mogę mieć codziennie. Musicie spróbować pysznego, chrupiącego taco, a właściwie wariacji na temat tego dania, z kuchni meksykańskiej. Tradycyjnie podaje się je z kukurydzianą tortillą, a podstawowym dodatkiem jest mielone mięso i czerwona fasola. Mnie jednak bardziej zachęca taka kolorowa i pełna witamin wersja. Szybkim tempem zrobicie nawet w 20 minut. To co, może jutro ?
Składniki (6 porcji):
2 puszki fasoli, czerwona + biała
½ czerwonej cebuli
2 duże ząbki czosnku
1 łyżeczka mielonego kminku (cumin)
1 łyżka oleju
Sól, pieprz
Surówka Coleslaw:
3 szklanki poszatkowanej czerwonej kapusty
½ białej cebuli, posiekanej w piórka
2 garście posiekanej pietruszki
2 łyżki majonezu
1 łyżeczka oliwy
3 łyżki soku z cytryny
Sól, pieprz
Do podania:
6 pszennych lub kukurydzianych tortilli
ser feta
oliwa
jogurt grecki
limonka
Zmieszać wszystkie składniki na surówkę i odstawić. Jeśli
nie macie szatkownicy do kapusty, to wystarczy ciąć kapustę cienko wzdłuż
głąba.
Rozgrzać olej na dużej patelni i wrzucić posiekany
czosnek oraz cebulę. Podsmażyć ok. 3 minuty. Dodać odsączoną na durszlaku
fasolę, dodać kminek, sól i pieprz do smaku. Wymieszać i z grubsza rozgnieść fasolę widelcem. Podsmażać ok. 3 minut.
Przygotowanie taco:
Na patelnię wlać małą łyżeczkę oliwy, położyć tortillę i
podpiec na złoty kolor, przewrócić i powtórzyć. Przełożyć na talerz i na
połówce rozłożyć parę łyżek fasoli, na to pokruszyć kawałki fety, położyć garść
surówki i przykryć drugą połówką. Podawać z jogurtem greckim i kawałkiem
limonki.
Można polać ostrym sosem. Ja użyłam takiego. Zamaczać w jogurcie i jeść rękami :3
Można polać ostrym sosem. Ja użyłam takiego. Zamaczać w jogurcie i jeść rękami :3
wygląda nieziemsko, smakuje pewnie jeszcze lepiej *.*
OdpowiedzUsuńmoże masz ochotę na rozdanie kulinarne u mnie?:)
swietna propozycja ;) salatka wygląda swietnie !
OdpowiedzUsuńmniam! ale mi narobiłaś apetytu..
OdpowiedzUsuńekstra mega apetyczna tez robiłam ostatnio coleslawa ale wg Juli Child.
OdpowiedzUsuńKiedyś bym nie ruszyła, bo czerwona kapusta... Ale na szczęście smaki się zmieniają ; )
OdpowiedzUsuńGENIALNIE :))
OdpowiedzUsuńdziś mam zamiar skorzystać z twojego przepisu na tartą tylko jagody zastąpię borówkami :)
OdpowiedzUsuńpomysł na tacos też wykorzystam, fajna propozycja, szybka no i wygląda smacznie :)
Do tarty i borówki, i maliny będą świetne, powodzenia!
UsuńWygląda świetnie.
OdpowiedzUsuńObłędne!!!! :)Te kolory.....już mi ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńhttp://trzyswinki.blogspot.co.uk/
mnimmmm ale apetycznei sie przezentuje:))))
OdpowiedzUsuńMam męskie instynkty i nie wyobrażam sobie obiadu bez mięcha- powinno mi być więc nie w smak, że mój ulubiony blog "przechodzi" na wegetarianizm, ale tak naprawdę to szalenie się cieszę na kolejne inspiracje! :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się już doczekać twoich propozycji na sycące i smaczne dania pełne kolorów, aromatów i przypraw. Uważam, że wszystko jest kwestią przyzwyczajenia organizmu, kiedyś nie potrafiłam się najeść "słodkim" śniadaniem. Nie syciły mnie owsianki, pancakes i omlety,a teraz nie wyobrażam sobie zjeść na śniadanie kanapek... Przewrotny los :D
Już na samą myśl o chrupiącej, przypieczonej tortilli robię się głodna, co jest nieprzyzwoite, zważywszy na fakt, że jadłam je dzisiaj na obiad! Bardzo podoba mi się twoja sałatka i przy okazji, jeśli lubisz takie smaki, to chcę ci polecić jedno z moich niezawodnych połączeń: poszatkowana główka białej kapusty, 2-3 starte marchewki i jedno dorodne jabłko+ sos na bazie oleju rzepakowego, łyżeczki ostrej musztardy, soli i odrobiny cukru. Pycha!
To prawda przyzwyczajenia robią swoje, kto wie, może kiedyś wpadnę w fazę mięsojada, różnie to u mnie bywa :P A Twoją surówkę chętnie wypróbuję, takie inspiracje zawsze mile widziane :))
Usuńgdyby nie ta godzina już bym robiła :)
OdpowiedzUsuń