Taniec współczesny, w wydaniu Karoliny
Kiedy mam okazję iść na warsztaty, to nie mam się nad czym zastanawiać, zwłaszcza jeśli jestem pewna, że wyniosę z nich chociaż kawałek nauki, która kiedyś się przyda.
Karolina Mika prowadziła ostatnio warsztaty z tańca współczesnego w Tarnowie. W swoim tańcu zawiera najdrobniejsze szczegóły, ciekawie interpretując muzykę, czasem tak, że niektóre dźwięki słyszy na początku tylko ona. Jednak, gdy naprowadzi innych na własną ścieżkę rozumowania, wszystko staje się jasne.
Choreografie jak dla mnie, są komfortowo ułożone w przestrzeni i naturalnie osadzone w muzyce, nawet bez rozliczenia. Przyjemność i płynność niesie się, w każdym ruchu. Włóżmy do tego jeszcze cząstkę siebie, a można tańczyć i odkrywać po kawałku swoje złożone wnętrze.
Dobrzy znajomi, taniec, uśmiech i zmęczenie. Czego chcieć więcej? Wody ;)
Coś grube te tancerki, akurat przyda sie wam troche ruchu;)
OdpowiedzUsuńPozdro Paweł
przykry ten komentarz, mogłeś go sobie darować, te tancerki nie są grube, są NORMALNE
Usuńty na pewno masz idealne wymiary, a na modelkę za mądra/y. ;p
Usuńnie przejmuj się, zazdroszczą Ci figury i tyle. i ja też :)
Taka wielka pasja to skarb! Pielęgnuj ją nieustannie! :)
OdpowiedzUsuńpasja... jak patrzę na te zdjęcia to czuję po prostu, że kochasz taniec!
OdpowiedzUsuńzgadzam się z poprzedniczką - pasja to prawdziwy skarb, pielęgnuj ją :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcie, też kiedyś tańczyłam współczesny, więc wiem jaka to miłość :)
OdpowiedzUsuńfantastycznie :) zazdroszczę tej pasji :) sama jestem tanecznym "antytalenciem", więc podziwiam :)
OdpowiedzUsuńktóra to Ty? :)
OdpowiedzUsuńw niebieskiej koszulce ;)
Usuń