Ryżowa sałatka z selerem i czarną fasolą
Przyznaję, że gotowanie z półproduktów jest równie
przyjemną czynnością, jak wyrabianie ich od podstaw. Bo taka idealnie ugotowana
fasola w puszce pomaga, jak niejeden ochotnik do obierania ziemniaków. Stosuję
często w różnych potrawkach i daniach, a ostatnio pierwszy raz natrafiłam na
czarną fasolę. Ma mniejsze ziarna i nie różni się znacznie smakiem od
czerwonej. Jest nawet mniej intensywna. Sałatka sprawdzi się na pewno na niejednym przyjęciu, a ja lubię ją na co dzień.
1 puszka fasoli, czarnej lub czerwonej
1 słoik selera korzeniowego, w paseczkach
1 woreczek brązowego ryżu
1 puszka tuńczyka w oleju
2/3 puszki kukurydzy*
2/3 puszki kukurydzy*
1 łyżka majonezu
2 łyżki jogurtu naturalnego
sól, pieprz
+ można dodać do sałatki pół puszki ananasa, pokrojonego
w kostkę
Ryż ugotować w osolonej lekko wodzie. Ostudzić. Fasolę
przelać na sitko i przepłukać wodą. Odlać olej z tuńczyka. Wymieszać wszystkie składniki
w dużej misce, doprawić solą i pieprzem.
*jak ktoś lubi więcej, to dodać całą
*jak ktoś lubi więcej, to dodać całą
Kiedyś, kiedyś jadłam podobną.. I muszę przyznać, że sałatka ma charakter :)
OdpowiedzUsuńMniam, lubię takie sałatki! Takiego połączenia selera i tuńczyka nie próbowałam, ale brzmi przepysznie!
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelakie sałatki. i tą także już uwielbiam. :) ostatnio częściej wstawiasz posty na blogu i tak bardzo mnie inspirujesz ciągle, że chyba nie wyrobię z testowaniem :D
OdpowiedzUsuńHehe wiem, czasem mam przestoje tygodniowe, a teraz jakoś codziennie mam natchnienie :P Ale dobrze, że Ci się podoba, a ja dziękuję za Twoje komentarze :)))
UsuńPysznie :) Bardzo lubię takie sałatki :)
OdpowiedzUsuńJedna z moich ulubionych sałatek :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam taką :)
OdpowiedzUsuńjest mała nieścisłość - w składzie nie występuje kukurydza - na zdjęciach jest! Robić więc zgodnie z przepisem, zdjęciem... czy może z własnym upodobaniem?
OdpowiedzUsuńOj zdarzy mi się nie dopisać jakiegoś składnika, dziękuję za uwagę, kukurydza oczywiście jest w składzie :)
UsuńSpoko, nie chcę się pozbawić jakiegoś smaku :) no i lista zakupów uzupełniona... Dziękuję i Pozdrawiam!
Usuń