Pieczone jabłka z chrupiącym nadzieniem
Dlatego jest jedzenie ^^ Nie trzeba rozpieszczać się od razu ciastkami i przekładańcami z kremem, chociaż i to czasem nie zaszkodzi. Lecz na częstsze, miłe chwile, polecam takie słodkie jabłko. Jest dosłownie istną bombą witamin i mikroskładników, które skutecznie odpędzą z Was wewnętrznego pesymistę, pokolorują trochę obecny świat i dostarczą energii chociaż na szczery uśmiech.
Składniki - dobrać według ilości jabłek i upodobań
jabłka
orzechy włoskie, laskowe, migdały
suszone morele
rodzynki, żurawina
powidła śliwkowe
konfitura z czarnej porzeczki / miód
*środek do wszelkich urozmaiceń
Jabłka wydrążyć, zostawiając średnio grube ścianki i dno. W połowie jabłka, cienko naciąć dookoła samą skórkę. Posiekać orzechy, morele i rodzynki, wymieszać. Taką ilość, żeby zmieściła się do użytych jabłek. Na spód położyć łyżeczkę powideł, nałożyć mieszankę bakalii do pełna każdego jabłka. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Piec 30-40 minut w temp 190 st. C, w zależności od wielkości jabłek. Po wyjęciu nałożyć po łyżeczce konfitury lub polać miodem.
wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńtakie jabłuszka to jeden z najpyszniejszych sposobów na deser ! muszę znowu je zrobić ;) na pewno według twojego pomysłu - koniecznie z orzechami ;)
OdpowiedzUsuńTakie jabłuszko + twaróg i śniadanie gotowe ! :)
OdpowiedzUsuńCudowna kompozycja :)
OdpowiedzUsuńtez takie jabluszka sobie robie - swietna inspiracja:)))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
CHCĘ! i na pewno zrobię niedługo :D jejku, jestes świetną inspiracją :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, to miłe :) A polecam zrobić są świetne :D
Usuńwg mnie najlepszy z możliwych deserów :)
OdpowiedzUsuń