Muffiny bananowe z karmelem.
Mimo tego, że eliminuję pewne produkty ze swojego jadłospisu, to nie znaczy, że nie będę Was inspirować, również takimi gośćmi, jak muffiny. Tym razem posłużyłam pomocą dla G. i wyczarowałyśmy tuzin pysznych, mięciutkich babeczek. Od zawsze chciałam zrobić idealne muffiny i droga ta wydaje się nie mieć końca, bo niby to jedne z najłatwiejszych wypieków, a właśnie kapryśne i lekka zmiana w proporcjach odzwierciedli się w niezadowalającej strukturze.
Dla mnie powinny być miękkie, sprężyste, z lekko wilgotnym ciastem, najlepiej dobrze wyrośnięte, z minimalną skorupką na wierzchu... I wiecie co ? Te takie są i moje poszukiwania są na etapie zakończenia, jednak mam jeszcze dwa typy do przetestowania, a moje podium spokojnie pomieści najlepszą trójkę. Kiedyś w końcu je ogłoszę ;)
Co prezentuję dzisiaj, to bananowe muffiny z nadzieniem karmelowym i posypką czekoladowo-orzechową, pachnącą cynamonem. Nieprzesłodzone, na prezent, do kawy, na podróż. Zapraszamy !
Składniki (12 sztuk):
1,5 szklanki mąki pszennej (użyłabym również orkiszowej)
1/2 szklanki brązowego cukru
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 łyżeczki sody
spora szczypta soli
100g miękkiego masła
1 jajko
2 dojrzałe banany
1/2 szklanki mleka, dowolnego
Nadzienie:
krem karmelowy / kajmakowy
ok. 12 płaskich łyżeczek
Posypka:
70g gorzkiej czekolady, posiekanej
garść migdałów
1/2 łyżeczki cynamonu
2 łyżki brązowego cukru
Zmieszać wszystkie składniki na posypkę. Banany rozgnieść na papkę.
Zmiksować masło z cukrem i jajkiem, można też trzepaczką. Wymieszać z bananami, a później z resztą składników w dużej misce. Do foremek na muffiny nakładać po łyżce ciasta (jeśli nie są silikonowe, tylko blaszane, to wyłożyć papierem lub papilotkami), na to płaską łyżeczkę karmelu i znowu łyżkę ciasta. Każdą sztukę posypać dodatkami i wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 st. C. Piec ok. 20 minut.
Co ta za krem ? I gdzie zakupiony ? Jeśli mogłabyś powiedzieć byłabym wdzięczna :)
OdpowiedzUsuńTo są idealne muffiny ! Banan , karmel , czekolada ... wypatruj mnie już po nie lecę ! ;)
Czekam, szybko, bo zimno :P Wiesz co, krem jest mojej znajomej, przywiozła go z Francji, więc raczej u nas niedostępny... Na tej stronie masz, dokładnie jak wygląda : http://www.4sais.com/produit.php?id=39
UsuńAle można by coś podobnego znaleźć w sklepach typu alma. To nie jest do końca jak nasz kajmak w puszkach i ma zbliżony smak to cukierków Werther's Original :)
Dziękuję za informacje ;)
UsuńA przez szklankę na drogach raczej nie dotrę , hehe ;)
idealne połączenie!
OdpowiedzUsuńwow, ten krem wygląda obłędnie! rozkosz dla podniebienia innymi słowy - i te muffinki i krem sam w sobie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuń