Zaczyna się upał - owsianka z lodówki !
Pierwsze naprawdę ciepłe dni, dały mi do zrozumienia, co powinnam przygotować na śniadanie. bezkonkurencyjnie, na szybko poranek, z tych zabieganych, ale chcących być dalej przyjemnymi, polecam owsiankę z lodówki. Już mam parę propozycji na blogu, a ta jest kolejnym, pysznym połączeniem. Mój pokój, który jest od strony wschodniej, zamienia się rano w małą saunę, dlatego tym bardziej budzona przez narastające ciepło, pełniące funkcje budzika, mam potrzebę zjedzenia czegoś nieciepłego. Owsiankę z lodówki już wiele z Was zna, a jeśli nie to spróbujcie sposobu na zaoszczędzenie czasu z rana ;)
Składniki, na średni słoiczek (ok. 300 ml):
3-4 łyżki płatków owsianych górskich
3 łyżki jogurtu naturalnego (używam koziego)
mleko sojowe (lub inne)*
cynamon
2 suszone śliwki
1 nektarynka
łyżka pistacji
Wieczorem:
Do słoiczka wsypać płatki, dodać jogurt i zalać mlekiem do 2/3 wysokości całego słoika. Dodać szczyptę cynamonu, pokrojone w kostkę suszone śliwki, wszystko wymieszać i wstawić do lodówki na noc.
Rano:
Dodać pokrojoną w kostkę nektarynkę, posiekane pistacje, wymieszać. Jeść ze słoika.
Można te składniki dodać też wieczorem, ale trochę zmienią swoją strukturę.
* Doświadczenia z mlekiem:
sojowe - owsianka wychodzi bardzo kremowa i jednolita
krowie - przy tych samych proporcjach, mleko może się oddzielić od płatków tak, że płatki osiądą na spodzie, a mleko pójdzie do góry i owsianka nie będzie tak kremowa. Jednak płatki i tak będą miękkie. Przy użyciu tego mleka, polecam dodać 1-2 łyżki jogurtu więcej i zmniejszyć o trochę poziom mleka w słoiku.
Ja jakoś za tą jogurtową zabrać się nie mogę :D
OdpowiedzUsuńpychotka! chociaż przyznam szczerze, że ja sama uwielbiam ciepłe śniadania tak bardzo, że nawet w lecie czasem sobie ich nie odpuszczam (może tylko troszkę mniej ciepłe niż zazwyczaj wtedy), ale zimne też potrzebne! zwłaszcza owsiankę taką lubię i bardzo podoba mi się Twoja kompozycja.
OdpowiedzUsuńCzy zamiast mleka mogę użyć wodę?
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale na pewno tak, tylko wydaje mi się, że konsystencja będzie mniej kremowa, jeśli zrobisz to daj znać o wrażeniach :)
Usuńuwielbiam tą owsiankę! latem najlepsza :) tym bardziej nie umiem doczekać się brzoskwiń i nektarynek :)
OdpowiedzUsuńpychota:-)))
OdpowiedzUsuńJeszcze nie jadłam owsianki z lodówki, muszę spróbować. Fajny posiłek do pracy.
OdpowiedzUsuńidealny pomysł na upał :)
OdpowiedzUsuń