Znowu szparagi. Kasza jęczmienna, bazylia i suszone pomidory.
Bardzo spodobał mi się sposób dodawania pociętych szparagów do kasz, czy ryżu, wychodzi wtedy taka forma potrawki. Sposób jeszcze szybszy niż moje ostatnie risotto, a jest równie pyszne. Takie rzeczy, kojarzą mi się z drugim śniadaniem zamkniętym w pojemniku np. do pracy. Bardzo szybkie do zrobienia, jedzcie samo lub z jakąś dobrą rybką, połączenie idealne.
Składniki (2 porcje):
6 łyżek kaszy jęczmiennej
4-5 szparagów
2 duże suszone pomidory
2 łyżeczki oleju z suszonych pomidorów
4 łyżki mleka sojowego (lub dowolne)
8 dużych listków bazylii
sól, pieprz
twardy ser do starcia, tutaj kozi
Szparagi umyć pokroić na nieduże kawałki. Zagotować 1,5 szklanki wody, posolić, dodać kaszę i gotować do wchłonięcia ok. 10-15 minut. W trakcie gotowanie, jak jeszcze kasza do końca nie wchłonie wody, dodać kawałki szparagów i mleko. Gotować jeszcze 5 minut, w razie potrzeby dolać trochę wody. Wyłączyć palnik. Pomidory pokroić w kostkę, bazylię posiekać, dodać do kaszy razem z olejem, posypać sporo pieprzem i solą do smaku. Wszystko wymieszać, podawać posypane startym serem.
bardzo fajny pomysł! danie nie tylko smacznie wygląda, ale i smakuje pewnie :) uwielbiam szparagi jak i suszone pomidory :)
OdpowiedzUsuń