Zupa krem z selera z gruszką
Promienie słońca, są jak iskra zapalająca we mnie życie, radość i godzenie się z trudnościami. Przynoszą myśl o jasnym, aksamitnym kremie, o delikatnym smaku, z chrupiącymi, czosnkowymi grzankami. Nie zastanawiajcie się długo, to połączenie jest celnie trafione, a robi się szybko, żeby nie spędzać całego dnia w kuchni, tylko nacieszyć się ładną pogodą. Dlatego po zupie, na spacer do lasku klasztoru Franciszkanów, przebywanie w tej aurze jest bezcenne :)
Składniki (4 porcje):
1 duży seler
2 średnie ziemniaki
1 cebula
1 duża gruszka
2 łyżki oleju
0,5 l bulionu warzywnego
sól
pieprz (użyłam kolorowego z młynkiem, Kamis)
Grzanki czosnkowe:
2 kromki chleba
2 łyżki oliwy
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
rozmaryn
Przygotować bulion tradycyjnie lub z kostki.
Seler i ziemniaki obrać, później pokroić w kostkę, jak do zupy. Cebulę pokroić w półksiężyce. Do średniego garnka wlać 2 łyżki oleju, rozgrzać, wrzucić cebulę i trochę ją posolić. Podsmażyć na złoty kolor. Następnie wsypać warzywa, zalać bulionem i gotować pod przykryciem, na średnim ogniu przez 25 min. W połowie czasu dodać obraną, pokrojoną gruszkę.
Warzywa powinny być miękkie. Odkryć garnek i pozostawić na ok. 20 min do przestygnięcia. Dolać jeszcze 2/3 szklanki przegotowanej wody. Posypać hojnie pieprzem i solą, całość zmiksować blenderem, na gładki krem. Podawać z grzankami, skropiony oliwą z oliwek.
Grzanki:
W miseczce zmieszać przeciśnięty czosnek, oliwę, szczyptę soli, pieprzu i rozmarynu.
Chleb pokroić w kostkę, wsypać do miski, polać mieszanką z czosnkiem, wymieszać, najlepiej pomagając sobie ręką. Rozgrzać suchą patelnię, wsypać grzanki i podpiekać ok. 5 minut, co jakiś czas mieszając.
wygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńomomomom, dzięki na pomysł na jutrzejszy obiadek
OdpowiedzUsuńO rety, to musi być cudowne w smaku! przepis zapisuję :)
OdpowiedzUsuńslyszalam juz kiedys ze ta zupka jest pyszna, ale jeszcze nie mialam nigdy okazj probowac :-)
OdpowiedzUsuńbardzo smakowicie wygląda. Nie jadłam jeszcze zupy z selera.
OdpowiedzUsuńszczególnie lubię takie zupy krem :) zapisuję przepis i koniecznie wypróbuję, bo już wiem, że na pewno zasmakuje i to nie tylko mi :)
OdpowiedzUsuńZapisuję w ulubionych - idealne połączenie smaków jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak smakuje ta zupka.
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie podane :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupy!
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie spróbować.
fantastyczne połączenie, zapisuję i niebawem na pewno wypróbuję, akurat mam górę gruszek w domu :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglada i pewnie jeszcze lepiej smakuje.Wlasnie zastanawialam sie jaka zupe zrobic na jutrzejszy obiadek,akurat zostaly mi 2 gruszki,selera tez mam.Tylko zastanawialam sie nad dodatkiem czy zamiast grzanek moga byc kluseczki kladzione bo bardzo lubimy.
OdpowiedzUsuńW zupach krem bardziej sprawdzają się jakieś chrupkie dodatki, bo wtedy fajnie nasiąkają, a zupy te są gęste i kremowe, więc jak dla mnie kładzione kluseczki nie bardzo pasują. Jednak jeśli tak bardzo je lubicie, to na pewno w każdym połączeniu będą dobre. Może akurat, będzie to dla Was w sam raz.
Usuńzrobilam jednak grzaneczki czosnkowe-REWELACJA! Co do zupy troche ja zmodyfikowalam z koniecznosci.Gruszki zbyt dlugo lezaly i po odkrojeniu zgnilych czesci zostalo mi tylko 1/4 gruszki.Zrobilam wiec zamiast gruszki z 4 jablek,doprawilam cynamonem i galka muszkatolowa.Moim dwom Miskom bardzo smakowalo,ale z gruszka tez zrobie bo bardzo mnieciekawi ta esencja smakowa,pozdrawiam.
Usuń