Bułeczki nadziane morelami z marcepanem
Dobra, to są bułeczki tego lata ! Morele i marcepan długo razem zawracali mi głowę i wreszcie zobaczyłam fajne połączenie u Liski. Mięciutkie ciasto, jedno z najlepszych i mięsiste owoce połączone z odurzającym marcepanem. Co ważne, są sycące, a tak dobre w smaku, że chce się jeszcze i jeszcze... i jeszcze.
W końcu uregulował się mój rytm dobowy i 7:30 to już dla mnie godzina zdecydowanie nie do spania, tylko do działania. Zagniatam ciasto przed śniadaniem, żeby sobie już spokojnie rosło, a ja zaczynam dzień pod wpływem ciasta drożdżowego na mój nastrój :)
Składniki (8-10 sztuk):
300g mąki orkiszowej
20g świeżych drożdży
40g cukru
1/3 łyżeczki soli
1 jajko, temp. pokojowa
130g mleka, ciepłego
40g miękkiego masła
8-10 moreli
50g marcepanu
jajko do posmarowania
brązowy cukier
*użyłam /takiego/ marcepanu
Drożdże rozpuścić w kubku z ciepłym mlekiem, dodać łyżeczkę cukru i mąki. Odstawić na ok. 10 min, żeby drożdże się uaktywniły.
Do miski lub misy robota kuchennego wsypać mąkę, dodać jajko, sól, cukier i zaczyn z drożdży. Przemieszać i dodać masło. Wyrabiać na gładkie ciasto, w robocie 3 minuty, ręcznie do 10 minut.
Włożyć do miski wysmarowanej olejem lub masłem, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 1-1,5 godziny (w lecie najlepiej tam, gdzie pada słońce).
Każdą morelę otworzyć nie do końca i wyjąć pestki. Z marcepanu formować kulki wielkości wiśni, włożyć do środka moreli i skleić. Ciasto podzielić na 8 kawałków i każdy rozpłaszczyć rękami na płaski krążek. Na środek położyć morelę i zacisnąć brzegi ciasta.
Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia, jeśli nie chcemy, żeby bułeczki się posklejały, to papier pociąć na małe kwadraty, kłaść w nich bułeczki i układać w formie. Odstawić do wyrastania na 30 minut.
Wierzch posmarować rozbełtanym jajkiem i posypać brązowym cukrem.
Piec 20-25 min. w temp. 180 st. C, powinny być złocistobrązowe.
Bułeczki wyglądają zjawiskowo! ; )
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis!
Morele i marcepan pod chrupiącą skórką? To musi być wyśmienite! ;)
OdpowiedzUsuńjakoś nigdy nie przepadałam za marcepanem, ale dla tych bułeczek jestem w stanie się do niego przekonać, tym bardziej, że bardzo lubię morele i migdały, z których swoją drogą jest on zrobiony :D
OdpowiedzUsuńMarcepan może być kontrowersyjny, ale myślę, że tutaj każdemu by smakował :D Bardzo polecam !!!
Usuńmmmmm morelki i marcepan - cudne połączenie :)
OdpowiedzUsuńBułeczki, wyglądają świetnie! Na pewno najlepsze prosto z piekarnika :)
OdpowiedzUsuńzjadłabym wszystkie od razu. to nic, że jestem po obiedzie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne połączenie smaków, musiały być pyszne!
OdpowiedzUsuńJa mam ciągle wakacje, i 7:30 to zdecydowanie godzina do spania... Niedługo pewnie jednak wszystko wróci do normy...