Ciasto marchewkowe z aromatem grzańca, rustykalnie

Moje uwielbienie do rustykalnego stylu, kolorów jesieni i ceramicznych foremek jest bezgraniczne. Mogę godzinami oglądać zdjęcia wnętrz domów w drewnie, ze starymi meblami ’z duszą’. W takich miejscach czuję się najlepiej, nie dla mnie nowoczesny błysk plastiku i gładki minimalizm. Naturalność przestrzeni i zjednoczenie z nią. Tak, jak naturalność jedzenia, dobre, zdrowe posiłki w ładnych naczyniach, to jest to, czym mogę się otaczać i czego poszukuję w inspiracjach.

Ciasto marchewkowe to jeden z wypieków, który aspiruje do pojawiania się na co dzień. Można upiec na śniadanie, podać do południowej kawy, czy jako wieczorny poczęstunek przy grzanym winie. Zadbałam o to, żeby każdy krok obcowania z tym przepisem, składnikami, z tym wypiekiem, przyprawił Was o radość dnia codziennego i przyjemność z tych małych rzeczy, wpływających na dobry nastrój. Całościowo.

Składniki – na naczynie o śr. 15 cm, na większe podwoić ilość.

1 duża marchewka (1 kubek startej)

1 jajko

4 łyżki oleju

2 łyżki miodu

6 łyżek mąki, na pół orkiszowa z jaglaną (lub dowolnie inne, gryczana, żytnia, owsiana)

½ łyżeczki sody

szczypta soli

½ łyżeczki cynamonu

2 łyżeczki przyprawy do grzańca

¼ szklanki posiekanych orzechów włoskich

3 kostki gorzkiej czekolady

Na wierzch:

gęsty jogurt naturalny

cynamon

W misce wymieszać startą na grubych oczkach marchewkę z jajkiem, olejem i miodem. Następnie dodać mąkę, sodę, sól, przyprawy, połączyć składniki na dość gęstą masę. Na koniec wmieszać orzechy i pokrojoną czekoladę.

Naczynie do pieczenia wysmarować masłem, wlać masę, wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 st. C i piec 45 minut. Gdyby w trakcie pieczenia mocno się przypiekało z góry, po około pół godziny przykryć luźno kawałkiem folii aluminiowej. Wystudzić, posmarować gęstym jogurtem i posypać cynamonem.