Klasyczny barszcz czerwony
W pełni buraki zaczęłam doceniać w tym roku. Nie tylko za ich unikalny smak, nieporównywalny do niczego innego, ale też za zdrowotne właściwości i przepiękny kolor. Sztandarowym przepisem z ich użyciem jest klasyczny barszcz, ale to nie znaczy, że nie nadają się do innych celów, choćby do sałatki warzywnej, jako dodatek do hummusu, kremu buraczanego, czy pieczone plasterki podane z serem i owinięte plackiem tortilli.
Kurier warzywny przywiózł mi ekologiczne, podłużne buraki oraz sok z kiszonych buraków, więc połączyłam je w idealnym, klasycznym barszczu. Wielbicielem tej zupy jest mój tata i często robi w domu, więc pobrałam od niego parę szybkich wskazówek i wyszło przepysznie.
Jaki jest mój barszcz ? Intensywny, dobrze doprawiony, lekko pikantny, kwaskowy, słodkawy. Paleta smaków i zapachów. Taki czysty barszcz będzie idealny na wigilię, do uszek, kapuśniaczków, czy krokieta.
Jaki jest mój barszcz ? Intensywny, dobrze doprawiony, lekko pikantny, kwaskowy, słodkawy. Paleta smaków i zapachów. Taki czysty barszcz będzie idealny na wigilię, do uszek, kapuśniaczków, czy krokieta.
Składniki:
1,5 l wody
2 marchewki
2 średnie pietruszki
1/4 selera
1 cebula
1 kg buraków, podłużnych
4 ząbki czosnku
3 kulki ziela angielskiego
2 liście laurowe
1 płaska łyżka majeranku
sól, pieprz
300 ml soku z kiszonych buraków, można użyć też zakwasu z buraków, wtedy dodać jeszcze 2 łyżki octu lub soku z cytryny
2 ząbki czosnku
Dodatkowo przygotowany wywar grzybowy: namoczyć 20g suszonych grzybów w szklance ciepłej wody, przez 1 godzinę, później gotować wszystko w rondelku przez 20 minut. Cały wywar wlać do zupy przy dodawaniu buraków.
Marchewki, pietruszki, seler i cebulę obrać, pokroić na średnie kawałki. Wrzucić do wrzącej wody (1,5l) i gotować 30 minut pod przykryciem. Buraki umyć, obrać, przekroić wzdłuż i pokroić na średnie plastry, odstawić w misce.
Wyjąć warzywa z bulionu, włożyć je do miski, a do garnka wrzucić buraki i 4 ząbki obranego czosnku, można dolać jeszcze szklankę wody z czajnika. Wlać wywar grzybowy. Dodać liście laurowe, ziele angielskie, 1/3 łyżeczki soli, 1/2 łyżeczki pieprzu i gotować 30-40 minut na małym ogniu. W połowie dodać majeranek. Po tym czasie wyjąć łyżką np. cedzakowatą buraki, włożyć do miski.
Następnie wyłączyć gaz, odczekać 2-3 minuty i wlać do barszczu sok z kiszonych buraków lub zakwas i ocet. Dolewamy go po wyłączeniu gazu, bo nie może się zagotować, gdyż barszcz straci mocny kolor i swoje dobre właściwości. Dodać 2 ząbki przekrojonego na pół czosnku, zamieszać i odstawić.
Najlepiej jak barszcz postoi chwilę pod uchyloną pokrywką i się 'przegryzie'.
Z odcedzonych warzyw po bulionie i połowy wyjętych buraczków można zrobić sałatkę. Dodałam 2 jajka, 2 ogórki kiszone, musztardę, majonez, sól i pieprz.
Pyszne! A sałatkę muszę sama wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo spodobal mi sie przepis na barszcz. Koniecznie musze go wyprobowac. Chyba jest taki wyrazisty w smaku. No a salatka wydaje sie calkiem ciekawa;-).
OdpowiedzUsuńTak, jest bardzo wyrazisty, a sałatka praktyczna i ekonomiczna :D
Usuńnie ma to jak domowy barszcz - najlepszy, niezastąpiony :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam barszczyk, jeszcze trochę i będę objadać się z pasztecikami :)
OdpowiedzUsuńPaszteciki, czy kapuśniaki do takiego barszczu są idealne :)
Usuńkocham barszczyk :)
OdpowiedzUsuńhttp://monikawkuchnifika.blogspot.com/
Przepis rewelacja!!!zrobiłam dzisiaj pierwszy raz w życiu....wyszło wyśmienicie.Dziekuje
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, uwielbiam ten barszcz :)
Usuń