Puszysty omlet z awokado, suszonymi pomidorami i kozim serem
Idzie majówka, możecie wziąć się za smażenie omletów na, miejmy nadzieję, piękne poranki lub lekkie obiady. Ja lubię wszystkie, na słono, na słodko, cienkie z samych jajek i te pulchne, puszyste. Tym razem ten z grubszych, bez użycia miksera, potrzeba tylko trochę Waszego silnego ramienia, wyćwiczonego na pompkach lub ciężarach. Chociaż kto powiedział, że mięśni nie wyrobimy w kuchni? Gdy zrobicie dla bliskich parę omletów, to już poczujecie zmianę w sile :P A odżywienie mięśni najlepiej wspomóc na takich zdrowych, naturalnych składnikach, a nie faszerować się kapsułkami z niewiadomego pochodzenia przyprawami, co niestety jeszcze zdarza się wśród ludzi, zwłaszcza młodych.
Omlet posmarowany jest pastą z suszonych pomidorów, którą można kupić w sklepie lub zrobić samemu. Jeśli obie opcje u Was odpadają, to można po prostu zmiksować 3 suszone pomidory z zalewy, z odrobiną oleju.
Składniki:
2 jajka
1 łyżka mąki owsianej lub innej
duża szczypta proszku do pieczenia
sól, pieprz
pół dojrzałego awokado
1 łyżka pasty z suszonych pomidorów
tarty, twardy kozi ser
Jajka roztrzepać, dodać mąkę, proszek, sól i pieprz. Ubijać chwilę trzepaczką, żeby się spieniło.
Średnią lub małą patelnię rozgrzać z odrobiną oleju, wlać masę i smażyć, aż wierzch się trochę zetnie i pojawią się pęcherzyki. Można przykryć pokrywką. Odwrócić na drugą stronę i podsmażyć krócej.
Omlet posmarować suszonymi pomidorami, na połówkę ułożyć plasterki awokado, posypać tartym serem i pieprzem. Złożyć na pół, można wbić wykałaczki, żeby się nie rozkładał, jeśli jest zbyt sprężysty. Skropić oliwą.
Fajny przepis ale nie przepadam z avokado. Czym mogłabym je zastąpić?
OdpowiedzUsuńZamieniłabym na upieczoną, obraną paprykę, może być pomidor, ale to bardziej w sezonie, bo tych pomarańczowych teraz nie liczę. Hmm, może jeszcze podsmażone do miękkości plasterki cukinii ;)
UsuńSmacznie! :)
OdpowiedzUsuń