Ciasto z kaszą jaglaną z kakao, czekoladą i truskawkami
Wiem, już dość tych wypieków na stronie, gdzie jest normalne jedzenie? Na razie fantazja ponosi mnie w temacie zdrowszych wypieków, które pomogą w pracowitych porankach i zastąpią Wam niezbyt wartościową dla ciała drożdżówkę. Po sesji biorę się za jakieś super warzywne pomysły, bo na razie u mnie hummus, kurczak w musztardowej marynacie i sosy pomidorowe. Wy to wszystko znacie, więc nie ma co Was tym zarzucać. Jednak zawsze zdrowszy pomysł na ciasto-posiłek mile widziany, nie? Więc polecam, miękki wypiek z kaszy jaglanej, z dodatkiem odżywczych składników, które możecie dowolnie zmieniać.
Składniki:
4 łyżki suchej kaszy jaglanej
1 jajko
1/2 szklanki wody
1/3 szklanki mleczka kokosowego
2 łyżki miodu
1 łyżka ostropestu mielonego
ew. łyżka nasion chia
5 łyżek mąki gryczanej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka kakao
6 kostek gorzkiejczekolady
10 truskawek
Kaszę jaglaną zalać wodą, wypłukać i odlać mętną wodę. Zalać wrzątkiem i gotować do miękkości ok. 10-12 min. Ostudzić.
Kaszę zmiksować blenderem z jajkiem. Dodać wodę, mleczko, miód, ostropest, nasiona, mąki, proszek do pieczenia. Konsystencja powinna być gęsta jak budyń. Połowę masy wlać do foremki najlepiej ceramicznej (tutaj 15x15cm), do reszty masy dodać kakao, wymieszać i rozprowadzić na wierzchu poprzedniej części. Porobić łyżką zawijasy. Powciskać lekko na górze truskawki i posypać czekoladą.
Wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 st. C i piec 40 minut. Wystudzić, żeby całość się dobrze zwarła. Ciepłe ma konsystencję bardziej wilgotnego puddingu.
Smacznie! :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie pisz,ze dosc juz wypiekow na stronie!. Twoje zdrowe wersje slodkosci sa super smaczne. Uwielbiam ten blog,za ta wlasnie slodka strone. Wszystko testuje i jest niebiansko pyszne :-). Chociaz inne przepisy tez sa swietne :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję, więc nie będę się z nimi powstrzymywać ;)
UsuńNie dziwie sie, ze zawsze ktos jest online na stronie. Twoj blog jest rewelacyjny ;)
OdpowiedzUsuńWypieków nigdy dość :)
OdpowiedzUsuń