Warzywny dodatek do posiłków, mix szpinaku z cukinią

Najlepsze samopoczucie zauważam po posiłkach białkowo-warzywnych. Nie potrzebny mi jest dodatek ryżu, makaronu, czy ziemniaków i jem je zazwyczaj od święta. Za to bardzo pożądane są wszelkie dodatki warzywne, a wiadomo, że sałatka na co dzień może się już znudzić. Poszukuję nowych pomysłów, podkręconych świeżymi ziołami i przyprawami. 

Po prostu inspiracja, możecie modyfikować zgodnie z Waszymi zwyczajami, czy eliminować niektóre składniki jak np ser, jeśli akurat go nie posiadacie lub nie jecie. Grunt, żeby pachniało i miało wiele zastosowań. 

Powoli odchodzę od skomplikowanych przepisów, doceniam proste dania, bez używania setki składników. Zwyczajnie, jak się patrzy na taki przepis to się odechciewa wchodzić do kuchni. Mam ten etap, a może życie nabiera tempa? Potrzeba czegoś praktycznego, konkretnego i zarazem z zaoszczędzeniem czasu i nerwów. 

Składniki:

1 cukinia

250-300g świeżego szpinaku

3 średnie ząbki czosnku

oliwa

sól, pieprz

1 jajko lub 2 żółtka

3 łyżki rzadkiej śmietany lub mleczka kokosowego

30g sera pleśniowego typu gorgonzola, można pominąć

2 łyżki posiekanej świeżej mięty

Cukinię przekroić na pół, później każdą część wzdłuż i na plasterki. Na dużej patelni rozgrzać 2 łyżki oliwy, wrzucić cukinię i przykryć na parę minut, aż zmięknie. Następnie odkryć, przemieszać i podsmażyć jeszcze chwilę. Następnie dodać posiekany drobno czosnek i umyty szpinak. Przykryć pokrywką, aż szpinak zmięknie. Odkryć patelnię i odparować nadmiar wody. Dodać sól, sypnąć sporo pieprzu.

W misce roztrzepać jajko, dodać śmietanę i pokruszony ser. Zmieszać wszystko na kremową konsystencję. Gdy odparujemy nadmiar wody z patelni, wlać kremową masę i delikatnie zamieszać, żeby się trochę ścięła. Podsmażyć  i na koniec posypać miętą.

+