TRYB JASNY/CIEMNY

Batoniki orzechowe snickers


Przybywam po krótkiej przerwie z bardzo interesującym przepisem. W internecie przewijają się różne pomysły na takie zdrowe zamienniki batoników ze sklepów, patrzyłam na to cierpliwie już długo, aż wreszcie przyszła deszczowa majówka i pogoda przytrzymała mnie w kuchni, więc wykombinowałam te cudeńka. 
Wszystkie smaki razem się zgadzają, batoniki są wyraziste, orzechowe, lekko słodkie i tak bardzo utwierdzają w przekonaniu, że szkoda schodzić poniżej swojej godności w jakości jedzenia, jak tu takie dobre rzeczy. No nie warto ;)

Na wymiary spodu 14x14 cm wyszło mi 10 średnich sztuk.

Spód
20g orzechów włoskich
30g orzeszków ziemnych solonych
40g mąki kokosowej
1 łyżka oleju kokosowego, stałego
1 łyżka miodu
1 łyżka masła orzechowego

masa:
150g daktyli, suszonych
2 łyżki masła orzechowego
1/4 szklanki orzeszków ziemnych, solonych

polewa:
70g gorzkiej czekolady
1 płaska łyżka oleju kokosowego, stałego

Daktyle zalać w misce gorącą wodą z czajnika. Odstawić na ok. 1 godzinę.

Orzechy włoskie i ziemne zmielić na proszek. Olej rozpuścić z miodem i masłem orzechowym. Do orzechów dodać mąkę kokosową i płynne składniki. Wymieszać na gęstą masę, ułożyć na kawałku papieru do pieczenia na prostokąt o grubości 1 cm. Ja uformowałam w foremce ok. 14x14cm. Włożyć do zamrażalnika, aż stwardnieje.

Daktyle zmiksować na mus, dodać masło orzechowe, posiekane orzeszki i wymieszać. Rozprowadzić na spodzie i włożyć z powrotem do zamrażalnika.
Gdy całość stwardnieje, zrobić polewę.
W rondelku podgrzać połamaną czekoladę z olejem kokosowym. Podgrzać do rozpuszczenia się składników. 
Wyjąć blok na batoniki i pokroić na kawałki, od Was zależy jakie duże chcecie. Ja przekroiłam całość na pół i później na paski. Wyszło 10 sztuk.
Maczać batoniki w rozpuszczonej czekoladzie i układać na kratce, żeby trochę zastygły, posypać orzeszkami. Włożyć do zamrażalnika, żeby się całkiem zwarły. 
Mogą stać w temp. pokojowej, ale na dłużej przechowywać w pojemniku w lodówce.





Komentarze

  1. ależ smakowite, chciałabym podkraść parę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny przepis. Zrobie takie bez chwili zastanowienia. Rewelacja :-).

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie watpie,ze batoniki sa pyszne. Prawdziwa uczta dla podniebienia :-). Przepis znakomity i z pewnoscia go przetestuje :-).

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślinka cieknie na sam widok :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mmm, prawdziwe pyszności :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polecane posty

Copyright © Taniec Smaku