Fasolka po bretońsku, cudownie aromatyczna
Czego najbardziej brakowało mi w takiej potrawce z fasolką, która jest popularna i niby podobna w w wielu miejscach, a jednak coś pozostawia niedosyt. Po pierwsze moje ukochane przyprawy, no tego nie można tu pożałować, zwłaszcza majeranku, spora miarka kminku i sekret aromatu z wędzonej papryki w proszku, podbija gęstość smaku.
Fasolkę można zrobić wegetariańsko, bez dodatku kiełbasek, jeśli ktoś nie je lub woli taką, wtedy trzeba dodać jeszcze łyżkę np oliwy lub masła.
Składniki (ok. 6-8 porcji)
2 puszki fasoli białej, małej'*
4 wąskie kiełbaski frankfurterki
1 łyżeczka oleju
1 mała cebula
2 ząbki czosnku
1 szklanka wody
1 puszka krojonych pomidorów
400ml passaty pomidorowej
1 łyżka koncentratu pomidorowego
sól, pieprz
2 liście laurowe
2 kulki ziela angielskiego
1 płaska łyżeczka mielonego kminku, można dodać trochę całego
1 łyżka majeranku
1/2 łyżeczki oregano
1/3 łyżeczki wędzonej papryki
spora szczypta kminu rzymskiego
opc. łyżeczka sosu sojowego
*można użyć samodzielnie ugotowanej suchej fasoli (1 szklanka).
Do średniego garnka wlać odcedzoną fasolkę, dodać szklankę wody, lekko podgrzewać na osobnym palniku.
Na dużą patelnię wrzucić kiełbaski pokrojone w cienkie plastry. Smażyć, aż zaczną wytapiać tłuszcz (nie będzie go dużo) i aż się zrumienią, ok. 5-7 minut. Zsunąć kiełbaski na połowę patelni, na drugą połowę wlać olej, dodać posiekaną cebulę, lekko posolić. Chwilę podsmażać i następnie wymieszać całość. Podsmażać, aż cebula się zeszkli i zmięknie. Następnie dodać przeciśnięty przez praskę czosnek i wsypać na patelnię przyprawy: kminek, majeranek, oregano, wędzoną paprykę i kmin rzymski. Podsmażać chwilę, żeby przyprawy uwolniły aromat.
Zawartość patelni przełożyć do garnka z fasolką i mocniej podgrzać. Następnie wlać pomidory z puszki, passatę, koncentrat pomidorowy, dodać listki laurowe i ziele angielskie. Dodać 1/2 łyżeczki soli i sporą ilość świeżo mielonego pieprzu. Opcjonalnie dodać łyżeczkę sosu sojowego.
Gotować na mniejszym ogniu przez 15 minut.
Później według gustu doprawić dodatkowo solą/pieprzem i jeśli wolicie rzadszą potrawkę to można dolewać podgotowaną wodę z czajnika, do pożądanej konsystencji.
Komentarze
Prześlij komentarz